Bosek: Polscy siatkarze jak ...chilijscy piłkarze

Za poprzedniego selekcjonera byliśmy trochę jak reprezentacja Hiszpanii na mundialu piłkarskim. Teraz, z tymi wszystkimi młodymi, jesteśmy jak Chile - obwieścił radośnie Ryszard Bosek w studiu magazynu siatkarskiego Polska 2014.
Jerzy Mielewski, prowadzący program emitowany w czwartkowe popołudnia na Polsatsport.pl, zapytał mistrza świata i mistrza olimpijskiego o ocenę reprezentacji Polski.
Byliśmy jak Hiszpania, jesteśmy jak Chile
- Widać rękę nowych francuskich trenerów - ocenił Ryszard Bosek. - Bardzo cieszy, że realną szansę dostają młodzi, o których od tak dawna się upominaliśmy. Cieszy, że grają ci, którzy u poprzednika przez półtora roku kilka razy oblecieli świat dokoła i zagrali jeden mecz - dodał. - To pozytywnie wpływa też na starszych zawodników. Oni czują konkurencję, oddech młodszych na plecach.
Bosek pozwolił sobie też na bardzo ciekawe porównanie. - Poprzednia kadra była jak Hiszpania na piłkarskim mundialu: zamknięty skład, zawsze ta sama szóstka, brak takiego entuzjazmu w grze. Ta obecna drużyna jest za to jak Chile: młoda, odważna, radosna - analizował były selekcjoner polskiej kadry.
Poprzedni selekcjoner nie wierzył w młodych
Satysfakcji z oglądania meczów Polaków w Lidze Światowej nie krył też Marian Kmita. - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym zespołem. Przecież długo walczyliśmy o powrót Wlazłego i Zagumnego, bo wydawało się, że jesteśmy skazani na szóstkę graczy. A to nieprawda! Liga Światowa pokazuje, że mamy potencjał, że mamy zaplecze, że jesteśmy potęgą nie tylko organizacyjną, ale i sportową - wyliczał szef sportu w Polsacie.
- O tym, że mamy zdolną młodzież, to my wiedzieliśmy. Najtrudniej w potencjał młodych polskich zawodników było uwierzyć poprzedniemu selekcjonerowi... - wtrącił z przekąsem Bosek.
Z Brazylią w Krakowie możemy wygrać
I choć dyskusja dotyczyła głównie oceny szans Polaków podczas rozpoczynających się 30 sierpnia mistrzostw świata, Jerzy Mielewski wprowadził też wątek niezwykle aktualny. - W ten weekend możemy pokonać Brazylię - zauważył Mielewski odnosząc się do czekających nas w ten weekend w Krakowie meczów z Canarinhos w ramach Ligi Światowej.
- Brazylijczycy mają dobrych siatkarzy, ale mają problem z rozgrywającymi. Wiele drużyn na świecie, które uczyły się od Brazylii gra teraz lepiej i szybciej od nauczycieli - podsumował Ryszard Bosek.
Byliśmy jak Hiszpania, jesteśmy jak Chile
- Widać rękę nowych francuskich trenerów - ocenił Ryszard Bosek. - Bardzo cieszy, że realną szansę dostają młodzi, o których od tak dawna się upominaliśmy. Cieszy, że grają ci, którzy u poprzednika przez półtora roku kilka razy oblecieli świat dokoła i zagrali jeden mecz - dodał. - To pozytywnie wpływa też na starszych zawodników. Oni czują konkurencję, oddech młodszych na plecach.
Bosek pozwolił sobie też na bardzo ciekawe porównanie. - Poprzednia kadra była jak Hiszpania na piłkarskim mundialu: zamknięty skład, zawsze ta sama szóstka, brak takiego entuzjazmu w grze. Ta obecna drużyna jest za to jak Chile: młoda, odważna, radosna - analizował były selekcjoner polskiej kadry.
Poprzedni selekcjoner nie wierzył w młodych
Satysfakcji z oglądania meczów Polaków w Lidze Światowej nie krył też Marian Kmita. - Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym zespołem. Przecież długo walczyliśmy o powrót Wlazłego i Zagumnego, bo wydawało się, że jesteśmy skazani na szóstkę graczy. A to nieprawda! Liga Światowa pokazuje, że mamy potencjał, że mamy zaplecze, że jesteśmy potęgą nie tylko organizacyjną, ale i sportową - wyliczał szef sportu w Polsacie.
- O tym, że mamy zdolną młodzież, to my wiedzieliśmy. Najtrudniej w potencjał młodych polskich zawodników było uwierzyć poprzedniemu selekcjonerowi... - wtrącił z przekąsem Bosek.
Z Brazylią w Krakowie możemy wygrać
I choć dyskusja dotyczyła głównie oceny szans Polaków podczas rozpoczynających się 30 sierpnia mistrzostw świata, Jerzy Mielewski wprowadził też wątek niezwykle aktualny. - W ten weekend możemy pokonać Brazylię - zauważył Mielewski odnosząc się do czekających nas w ten weekend w Krakowie meczów z Canarinhos w ramach Ligi Światowej.
- Brazylijczycy mają dobrych siatkarzy, ale mają problem z rozgrywającymi. Wiele drużyn na świecie, które uczyły się od Brazylii gra teraz lepiej i szybciej od nauczycieli - podsumował Ryszard Bosek.
Komentarze