Trudna przeprawa dąbrowianek. Rumunki pokonane dopiero w tie-breaku
Siatkarki Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza pokonał po pięciosetowym boju Dynamo Romprest Bukareszt. Gospodynie już po wygraniu dwóch setów zapewniły sobie awans do 1/8 finału. W pierwszym spotkaniu, które odbyło się 12 listopada w Bukareszcie zespół z Dąbrowy Górniczej wygrał 3:1.
W szeregach rumuńskiej drużyny panowała wielka mobilizacja przed rozpoczęciem spotkania. Swojej szansy na pokonanie dąbrowianek przyjezdne upatrywały w elemencie, który jest ich największym atutem. Dynamo jest zespołem opartym na wysokich i silnych przyjmujących, które mogą poszczycić się niezłą skutecznością po akcjach z wysokich piłek.
Siatkarki ze stolicy Rumunii już w początkowej fazie pierwszej partii wypracowały kilku punktową przewagę, którą utrzymały do końca tej odsłony. Dąbrowianki źle weszły w mecz i nie potrafiły odrobić strat. Do tego zawodniczki Dynama grały pewnie w ataku i sukcesywnie powiększały prowadzenie. Nie pomagała roszada na pozycji rozgrywającej. Siatkarki MKS-u wyraźnie ustępowały rywalkom. Argentyński szkoleniowiec polskiej ekipy starał się podczas przerw zmobilizować swoje zawodniczki, ale ostatecznie dąbrowianki uległy 19:25.
Drugi set był znacznie lepszy w wykonaniu zespołu z Dąbrowy Górniczej. MKS zagrał na swoim poziomie i to przyniosło efekt w postaci wygranego seta. Partia zakończyła się pewną wygraną 25:18. Trzecia odsłona meczu była jeszcze lepsza w wykonaniu dąbrowianek. Zespół Juana Manuela Serramalera zdecydowanie dominował i wyszedł na prowadzenie. Trzeci set zakończył się pogromem 25:15. Szczególnie imponująca była gra blokiem miejscowych siatkarek. Wyjątkowo skuteczna w tym elemencie gry była Dominika Sobolska. Dwa zwycięskie sety były znakomicie rozegrane przez śląską drużynę. Po tym co zobaczyliśmy w drugim i trzecim secie wydawało się, że gospodynie sięgną w kolejnym secie bez większych problemów.
Jednak boisko nie było łaskawe dla dąbrowianek. Czwarta partia nie była ostatnią w tym meczu. Dynamo podjęło walkę, zagrało znacznie lepiej niż w poprzednich dwóch setach, ale faktem jest, że miejscowe popełniały mnóstwo błędów. Pozwoliło to rumuńskiej drużynie doprowadzić stan rywalizacji do wyrównania. Zawodniczki z Bukaresztu zwyciężyły 25:22.
W piątej partii Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza udowodnił swoją wyższość. Polski zespół grał znacznie lepiej w odbiorze i w ataku. Rywalki popełniały proste błędy, które wykorzystywały zawodniczki MKS-u zwiększając przewagę. W końcówce seta gospodynie prowadziły aż dziesięcioma oczkami! Ostatecznie tie-break zakończył się wygraną dąbrowianek 15:4. Pogrom w piątym secie stał się faktem.
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - Dinamo Bukareszt 3:2
(19:25, 25:18, 25:15, 22:25, 15:4)
Komentarze