Lekkoatletyczne MŚ: w Pekinie trudności z komunikacją i internetem

Pekin jest już gotowy na przyjęcie lekkoatletów, którzy od soboty będą walczyć w mistrzostwach świata na Stadionie Olimpijskim. Uczestnicy muszą jednak wziąć pod uwagę szereg trudności, jak problemy z komunikacją, czy internetem.
Siedem lat temu odbyły się w stolicy Chin igrzyska olimpijskie. Wówczas z dostępem do internetu problemów nie było. Teraz jest inaczej. W hotelach i miejscach publicznych nie można korzystać m.in. z najbardziej popularnej na świecie wyszukiwarki google, czy mediów społecznościowych. Zablokowane są m.in. Facebook, Twitter czy Instagram.
Dziennikarze mogą liczyć na ich dostępność w centrum prasowym. Jednak wówczas muszą się łączyć poprzez kabel, a nie sieć bezprzewodową. Dlatego centra prasowe są dwa – jedno dla chińskich dziennikarzy, drugie dla zagranicznych. Obywatele Państwa Środka nie mają zamontowanego zewnętrznego VPN, który umożliwia dostęp do zakazanych przez rząd stron internetowych.
Trudności są także z porozumieniem się w jakimkolwiek innym języku niż chiński. Wolontariusze wprawdzie bardzo się starają pomóc, ale ich zasób słów angielskich jest mocno ograniczony. Najczęściej uśmiechają się i przytakują. Korzystają także z translatorów. Piszą coś na telefonie komórkowym, tłumaczą i pokazują.
Taki sam problem jest w hotelach. Trudno znaleźć osobę, która w choćby minimalny sposób posługuje się językiem angielskim.
Sporo czasu trzeba sobie zarezerwować także w banku. Tylko tam można wymienić walutę. Zajmuje to co najmniej 30 minut. Trzeba mieć szczęście, by trafić na osobę, która umie mówić po angielsku. Ponadto problem pojawia się w momencie, gdy kasjerka ma po chińsku napisać imię i nazwisko klienta. Trzeba być także przygotowanym na to, że potrzebny będzie miejscowy numer telefonu oraz dokładny adres zamieszkania w Pekinie.
Na stadionie dobiegają końca ostatnie prace przed rozpoczęciem imprezy. W środę odbyła się próba ceremonii otwarcia, montowane są kamery, sprawdzane fotokomórki.
Do Pekinu dotarły też pierwsze grupy lekkoatletów. Na stadionie rozgrzewkowym trenowali już Niemcy, Kolumbijczycy, reprezentanci RPA. W środę ma przylecieć największa grupa polskich lekkoatletów, którzy aklimatyzowali się przez ponad tydzień w Japonii.
Na pogodę w stolicy Chin nie powinni narzekać. Wprawdzie jest duszno, ale i stosunkowo chłodno. Temperatura jest niższa i mniej uciążliwa niż ostatnio w Polsce. Widoczny jest za to smog, który sprawia, że wszystko wydaje się być za mgłą.
Komentarze