Wpadka organizatorów MŚ! Holenderkom przyszło grać w znacznikach
Kto z nas nie pamięta seledynowych znaczników, które wkładało się podczas lekcji WF-u na koszulki w celu odróżnienia jednej drużyny od drugiej. Szkolne czasy miały okazję przypomnieć sobie szczypiornistki reprezentacji Holandii, które podczas mistrzostw świata w Danii musiały założyć znane wszystkim znaczniki.
Mecz w grupie B pomiędzy Kubankami, a Holenderkami zostanie zapamiętany na długo przez kibiców, jak i same zawodniczki. Otóż obie drużyny wyszły w białych koszulkach. Sędziowie podjęli decyzję, że to europejski zespół będzie grał w znacznikach.
MŚ kobiet w piłce ręcznej: Polska - Angola
Taka decyzja spowodowała jednak sporo problemów. Holenderkom było w najzwyczajniej w świecie niewygodnie, natomiast arbitrzy również utrudnili sobie pracę, ponieważ nie widzieli numerów. Zawodniczki po pewnym czasie zeszły, więc do szatni i zmieniły znaczniki na tradycyjne koszulki.
Znaczniki nie przeszkodziły Holenderkom rozgromić przeciwniczki. Zespół ze Starego Kontynentu pokonał w Naestved Kubę 45:23 (20:13) w pierwszym środowym meczu grupy B mistrzostw świata piłkarek ręcznych.
Komentarze