Houston, mamy problem: Medal dla Polaka, rywale na dopingu!
Niesamowite! W listopadowych mistrzostwach świata w podnoszeniu ciężarów Adrian Zieliński zajął dopiero piąte miejsce, ale okazało się, że zawodnicy z pozycji dwa-cztery... byli na dopingu! W efekcie Polak prawdopodobnie zgarnie srebrny medal. Mowa o kategorii 94 kg.
W Houston zwyciężył Białorusin Vadzim Straltsou. Według komisji antydopingowej był czysty, ale już w krwi Kazachów z miejsc dwa i trzy - Ałmasa Uteszowa oraz Żassułana Kydyrbajewa - płynęły niedozwolone substancje. To samo dotyczy Białorusina z pozycji numer cztery - Aliaksandra Venksela.
Adrian Zieliński: Balansuję na skraju wytrzymałości
Do piątego Adriana Zielińskiego komisja nie miała żadnych zastrzeżeń, jednak na oficjalne przyznanie srebrnego medalu trzeba poczekać do zakończenia procedur odwoławczych i badań próbki B.
Do podobnej sytuacji doszło w kategorii +105 kg - tu akurat zawieszony został złoty medalista Aleksiej Łowczew. W krwi Rosjanina wykryto niedozwolony Ipamorelin. Skandal tym większy, że 26-letni sztangista ustalił w Houston dwa rekordy świata - 256 kg w podrzucie i 475 kg w dwuboju.
- Jak sądzę, moje problemy mają podłoże polityczne. To wszystko wpisuje się w pewien cykl zdarzeń przeciwko rosyjskim sportowcom - skwitował zawieszony przez IWF Łowczew.
Komentarze