Derby Barcelony na zero! Lider w Madrycie!
FC Barcelona zremisowała z Espanyolem 0:0. Słaby początek roku. Przed meczem obie ekipy dzieliło w tabeli aż 18 punktów. Gospodarze pokazali jednak co to znaczy motywacja. Liderem La Liga Atletico Madryt.
Ale czego tu oczekiwać, jeśli nie trafia się do pustej bramki (Jordi Alba), a jak już trafia, to w spojenie słupka z poprzeczką (Leo Messi z rzutu wolnego), albo w sam słupek (Luis Suarez)... Nie pomógł szturmowy atak, na nic zdała się całkowita dominacja w posiadniu piłki.
Premier League: Boruc broni karnego, porażka Fabiańskiego, Arsenal nadal punktuje
To nie koniec derbów Barcelony, jeśli idzie o początek roku. Za niecałe dwa tygodnie Barca podejmie Espanyol w 1/8 finału Pucharu Króla.
W drugim sobotnim meczu Atletico Madryt pokonało Levante 1:0. Bramkę w 81. minucie zdobył Thomas. Tym samym podopieczni Diego Simeone objęli fotel lidera La Liga - nad drugą Barcą mają teraz dwa punkty przewagi. Trzeci Real traci do Dumy Katalonii trzy oczka, ale w niedzielę gra z Valencią. Naprawdę, słaby początek roku dla zespołu Luisa Enrique.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze