Siatkówka potrafi być kontaktowa! Trener prawie... wydłubał oko zawodnikowi (WIDEO)
Trener KAL Jumbos był tak podekscytowany na jednej z przerw technicznych, że prawie wydłubał oko swojemu zawodnikowi! Jak widać siatkówka także potrafi być sportem kontaktowym.
Trudno było spodziewać się tego, co się wydarzyło. Prawdopodobnie większość siatkarzy nigdy nie doświadcza kontaktu ze strony przeciwnika, koncentrując się tylko na własnej grze. Owszem, zdarzają się przypadki prowokacji pod siatką - wystarczy przytoczyć sytuację Michała Kubiaka z Irańczykami - ale należy to do rzadkości. Jeden z koreańskich siatkarzy mógł więc czuć się komfortowo, zwłaszcza że akcja działa się na przerwie technicznej.
Francuzi się wściekli! W obronie przeszkodził im polski statystyk! (WIDEO)
Trener KAL Jumbos starał się przekazać informacje najlepiej, jak tylko potrafił. Robił to bardzo żywiołowo. W pewnym momencie niczego niespodziewający się zawodnik złapał się za twarz. Okazało się, że palec trenera trafił go... w oko! Szkoleniowiec chciał zademonstrować plan ataku na kolejne akcje, a tymczasem zaatakował własnego siatkarza. Na szczęście skończyło się bez większego dramatu, ale sytuacja naprawdę wyglądała komicznie!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze