Sportowiec o Gerrardzie: To legenda Manchesteru United
Krykiecista Mitchell Marsh poza światkiem swojej dyscypliny nie jest specjalnie znany. Australijczyk znalazł jednak sposób, by mówił o nim cały świat. Wszystko rozchodzi się o zdjęcie z byłą legendą i kapitanem Liverpoolu, Stevenem Gerrardem.
Mitchell spotkał piłkarza przed tygodniem w Sydney. Anglik, który reprezentuje ostatnio barwy Los Angeles Galaxy, w największym mieście Australii znalazł się nieprzypadkowo - wespół z m.in. Jamiem Carragherem, Johnem Arne Riise i pod wodzą Gerarda Houlliera wział udział w meczu legend Liverpoolu z legendami kraju kangurów.
Do pustaka tylko z krzyżaka! Bacca z szalonym finiszem (WIDEO)
Podczas spotkania, 24-letni reprezentant Auastralii poprosił Gerrarda o zdjęcie. Musiał więc wiedzieć, kim ów Anglik jest i po co przyjechał do Sydney... Fotka znalazła się wkrótce na Twitterze.
It was great to meet this Manchester United legend last week in Sydney. 🎣 pic.twitter.com/dMsKy1lLGW
— Mitch Marsh (@mitchmarsh235) styczeń 12, 2016
Żart, prowokacja, a może wpadka? To pozostanie już tajemnicą Mitchella Marsha, który tweeta raczej usunąć nie zamierza. Sprawę skomentował nawet, jak zwykle aktywny w sieci, Grzegorz Krychowiak.
@mitchmarsh235 😜👍😂
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) styczeń 13, 2016
@Imd8d I have never seen and I don't know him 😀
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) styczeń 13, 2016
Całkiem wesoło ostatnio na tym Twitterze. Współczucie dla fanów The Reds!
Przejdź na Polsatsport.pl