Kołtoń: Bayern Monachium z najsilniejszą kadrą w Europie?

150-krotny reprezentant Niemiec, 54-letni Lothar Matthaeus stawia tezę: "Bayern ma najsilniejszą kadrę w Europie". Hm, teza śmiała, ale... zarazem kontrowersyjna. Ciekawe, co by powiedziały inne kluby z topu w Hiszpanii, Anglii, czy nawet z Włoch albo PSG? Matthaeus uważa jednak, że Guardiola już nie ma żadnego usprawiedliwienia, jeśli nie wygra Ligi Mistrzów. Pisze na łamach "Sport-Bild-u": "Guardiola może znaleźć się w jednym szeregu z najwybitniejszymi trenerami Bayernu, Lattkiem czy Hitzfeldem, tylko pod warunkiem triumfu w Champions League". Poprzednie dwie edycje zakończył na półfinałach... Z kolei Ottmar Hitzfeld w wywiadzie dla "Kickera" przekonuje: "Bayern zalicza się do trzech najlepszych drużyn świata - obok Realu i Barcelony. Stale już gości na szczycie, stąd wyeliminowanie Juventusu w 1/8 finału Ligi Mistrzów wydaje się obowiązkiem". Juventus jednak - jestem przekonany - będzie nadzwyczaj trudnym rywalem. Nie dość, że kapitalnie zorganizowanym, to także o ogromnej silne rażenia. A czy Bayern ma tak silną kadrę, jak mówi Matthaeus? Zadam tylko jedno pytanie - kto partnerem Jerome'a Boatenga w defensywie?

Lewandowski: Schlebia mi zainteresowanie Paris Saint-Germain

Hitzfeld na pytanie, czy odejście Guardoli może negatywnie wpłynąć na zawodników, zaprzecza. Trener, który wygrał Ligę Mistrzów z Borussią Dortmund i Bayernem, mówi: "Guardiola w Bayernie przeforsował swoją filozofię, w której niesłychanie istotne są dwa czynniki - wysoki pressing i posiadanie piłki. A co do reakcji piłkarzy na kończący się jego czas w Bayernie, mogę powiedzieć tylko jedno - każdy z nich będzie chciał wypełnić swoje zadania i sięgnąć po tytuły". Szokiem była porażka Bayernu w jedynym sparingu przed ligą - z Karlsruher SC. Jednak Robert Lewandowski tłumaczył w tym tygodniu dziennikarzom na konferencji w ośrodku treningowym przy Saebener Strasse: "Byliśmy po trzech ciężkich treningach dziennie w Katarze. Pracowaliśmy również nad siłą. Jestem przekonany, że już z HSV będziemy wyglądali o wiele lepiej". Bayern ligę zaczyna w piątek, 22 stycznia - wyjazdowym meczem w Hamburgu. Ekspert "Kickera", Frank Linkesch pisze: "To może być jakiś problem - fakt, że z pierwszych dziesięciu oficjalnych meczów aż siedem rozegranych zostanie na wyjeździe". Po Hamburgu przyjedzie rywalizacja u siebie z Hoffenheim, później wyjazd do Leverkusen, a następnie wyjazd w Pucharze Niemiec do Bochum i wyjazd w Bundeslidze do Augsburga. Następnie u siebie Darmstadt, a później wyjazd na pierwszy mecz z Juve, a jeszcze w lutym wyjazd do Wolfsburga. Guardiola ma duże możliwości, jeśli chodzi o kadrę, ale w pierwszych dwóch tygodniach będą pauzowali Mario Goetze, Franck Ribery i Medhi Benatia, a lekkie problemy ze zdrowiem mieli również Juan Bernat i Arjen Robben. Holender pół obozu w Katarze spędził w łóżku z powodu infekcji grypowej.

Jakie są zarobki w Bayernie? Prasa pisze o milionach euro rocznie, a dla najlepszych nawet o kilkunastu milionach. Jednak co innego pisać o pojedynczej sumie, a co innego zobaczyć wyciąg z konta. A właśnie wyciąg z konta Benatii krąży w internecie. Dokładne zarobki z listopada 2015 roku. Okazuje się, że Marokańczyk zostawił dokument w swoim służbowym Audi, które przechodziło przegląd. I ktoś najzwyczajniej w świecie sfotografował kartkę z konkretnymi danymi i wrzucił na dniach do "Whats-App'a". Benatia zarabia 333 400 euro miesięcznie. Dużo, ale szacuje się, że Robert Lewandowski "wyciąga" 750 tysięcy euro miesięcznie, a kilku piłkarzy Bayernu nawet milion euro za cztery tygodnie gry dla najpotężniejszego klubu Niemiec... Nota bene 28-letni Benatia okazał się jednym z transferowych "niewypałów". Przyszedł w 2014 roku z AS Romy za 28 milionów euro! Miał stanowić o sile defensywy monachijczyków, a tymczasem ciągle i wciąż leczy kontuzje. Z HSV również nie wystąpi, ponieważ ma uraz mięśniowy.

Ostatecznie 29 lutego Uli Hoeness, były szef Bayernu, opuści więzienie. Siedział za ukrywanie dochodów przed urzędem skarbowym. Dochodów liczonych w dziesiątki milionów euro na spekulacjach giełdowych. "Kicker" wczoraj poświęcił okładkę Honessowi, dopytując się, czy Bundesliga nie potrzebuje legendarnego menedżera. Wielu prominentnych ludzi niemieckiej piłki - na czele z selekcjonerem Joachimem Loewem - wyobraża sobie powrót Hoenessa. Jednak co na to obecny szef Bayernu, Rummenigge? Na razie - zdaniem bulwarówek - Hoeness zrobi sobie czteromiesięczne wakacje. Co nie znaczy, że nie pokaże się na meczach Bayernu. Już zresztą chodził na koszykówkę, gdy tylko gościł na przepustce... A Rummenigge nie wątpi w Guardiolę mówiąc: "Choć po sezonie odchodzi, będzie pracował z pełnym zaangażowaniem, chcąc się perfekcyjnie pożegnać. Naszym celem jest mistrzostwo Niemiec - byłoby czwarte z kolei, co dotychczas nie udało się żadnemu klubowi". Guardiola na ostatniej konferencji przed sezonem powiedział: "Borussia Dortmund, która walczy z nami o tytuł, zalicza się do pięciu najsilniejszych drużyn w Europie. Aby wywalczyć mistrzostwo, musimy nasze mecze wygrywać". Bayern przystępuje do rywalizacji z 8 punktami przewagi nad BVB...