NBA: LeBron James przekroczył granicę 26 tysięcy punktów
W piątek w lidze NBA koszykarze Cleveland Cavaliers pokonali na wyjeździe Detroit Pistons 114:106. LeBron James zdobył dla gości 20 punktów; mając 31 lat i 30 dni został najmłodszym zawodnikiem, który przekroczył 26 000 punktów w karierze.
Cavaliers wygrali, bo na oczekiwanym poziomie zagrały także ich pozostałe gwiazdy. Kevin Love zapisał na swoim koncie 29 pkt, a Kyrie Irving 28. Tym samym po raz pierwszy w tym sezonie wszyscy zawodnicy "Wielkiej Trójki" zdobyli w meczu po co najmniej 20 pkt. - Wielokrotnie rozmawialiśmy o tym i wiemy, że wszystko sprowadza się do tego, jak spisze się nasze trio. Dziś Kevin i Kyrie byli skuteczni, a ja dopasowałem się, robiąc to co było potrzebne by wygrać - powiedział James, który miał także dziewięć zbiórek i osiem asyst. Wśród pokonanych najlepszy był Andre Drummond - 20 pkt.
Cavaliers z bilansem 33 zwycięstw i 12 porażek prowadzą w Konferencji Wschodniej. Pistons (25-22) zajmują w niej siódme miejsce.
Kobe Bryant przekroczył 33 tysięcy punktów
Minionej nocy świetnie zagrał Karl-Anthony Towns. 20-letni środkowy, wybrany przed tym sezonem z pierwszym numerem w drafcie, miał 32 pkt i 12 zbiórek, ale jego Minnesota Timberwolves uległa na wyjeździe Utah Jazz 90:103.
Ostatnim zawodnikiem, który w tak młodym wieku uzyskał w meczu po co najmniej 30 pkt i 10 zbiórek był w 2008 roku Kevin Durant. Towns ze swojej gry nie był jednak zadowolony. - Grałem dziś fatalnie. Owszem, w ataku trafiałem, ale to dzięki kolegom, którzy podawali mi w odpowiednim miejscu i czasie. Natomiast w obronie byłem po prostu słaby - ocenił.
Ciekawie było w Oklahoma City, gdzie Thunder pokonali Houston Rockets 116:108. W drużynie gospodarzy szóste w tym sezonie tzw. triple-double uzyskał Russell Westbrook. Mecz zakończył mając 26 pkt, 14 asyst i 10 zbiórek. Kevin Durant dołożył 33 pkt i 12 zbiórek. - To część mojej pracy. Istotne jest nie tylko zdobywanie punktów, ale także podawanie do partnerów, czy kontrolowanie odpowiedniego tempa - powiedział Westbrook. Wśród pokonanych najlepszy był James Harden - 33 pkt.
Zaledwie dwa punkty zdobyli rezerwowi Brooklyn Nets w przegranym meczu na wyjeździe z Dallas Mavericks 79:91. Dla porównania zawodnicy z ławki gospodarzy uzyskali ich 34. W nowojorskiej drużynie robił co mógł Brook Lopez 28 pkt i 12 zbiórek. Wśród zwycięzców najlepsi byli Chandler Parsons - 19 pkt i 10 zbiórek oraz Gruzin Zaza Paczulia - 16 pkt i 12 zbiórek.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze