Zaytsev upolował zagrywką... kolegę. Kuriozalny punkt (WIDEO)
Ivan Zaytsev w spotkaniu z Dynamem Krasnodar pojawił się na boisku tylko na chwilę, ale na pewno zapadł w pamięć kibicom. Włoch wszedł na zagrywkę, trafił nią kolegę w głowę i po chwili... ponownie stanął w polu serwisowym. Dlaczego? A to dlatego, że jego rywale popełnili szkolny błąd...
Zaytsev pojawił się na parkiecie przy stanie 20:18 dla swojego Dynamo Moskwa, by utrudnić życie rywalom swoim kąśliwym serwisem. Włoch ukąsił jednak nie przeciwników z Krasnodaru, a swojego kolegę - Maxwella Holta, który otrzymał bolesny cios w głowę. Co ciekawe akcja ta dała punkt... siatkarzom ze stolicy Rosji.
Psycholog sportu: Piłkarzom ręcznym zabrakło... Michała Kubiaka!
Wszystko dzięki temu, że goście popełnili błąd ustawienia, który kosztował ich ważne "oczko" w końcówce partii. Zaytsev stanął więc przed szansą na zrehabilitowanie się, ale kolejną zagrywkę posłał daleko poza obręb boiska. Z parkietu zszedł jednak zadowolony.
Komentarze