Robert Lewandowski w Chinach? Dostał ofertę z Szanghaju
Media informują, że Robert Lewandowski dostał ofertę z chińskiego Szanghaj SIPG, klubu prowadzonego przez popularnego Svena-Gorana Erikssona, w którym grają tacy piłkarze jak Asamoah Gyan i Dario Conca. Proponowana kwota pozostaje nieznana, ale biorąc pod uwagę ostatnie wyczyny Chińczyków - musiała być kosmiczna!
Jak donosi serwis Sportowe Fakty, z menadżerem Lewandowskiego Cezarym Kucharskim skontakował się pośrednik wicemistrza Chin, oferując zawodnikowi lukratywną ofertę.
Mahrez nawet boso lepszy niż pół Ekstraklasy (WIDEO)
Decyzja nie mogła być trudna.
Lewandowski jest w końcu u szczytu formy, chcą go u siebie największe kluby świata z Realem Madryt na czele, a i w Bayernie nie narzeka z powodów finansowych - różne źródła podają, że Polak kasuje w Monachium od 10 do 12 milionów euro rocznie. Popularny Kucharz powiedział więc krótko: Nie.
Argumenty Chińczyków musiały być jednak mocne, o czym świadczy zestawienie najwyższych transferów zimowego okienka.
Oto pierwsza piątka:
1. Jackson Martinez z Atletico Madryt do Guangzhou Evergrande (42 mln euro)
2. Ramires z Chelsea do Jiangsu Suning (28 mln euro)
3. Giannelli Imbula z FC Porto do Stoke City (24,25 mln euro)
4. Elkeson z Guangzhou Evergrande do Szanghaj SIPG (18,50 mln euro)
5. Gervinho z AS Roma do Hebei China Fortune (18 mln euro)
Cztery na pięć to transakcje chińskich klubów - w tym jedna krajowa. Skąd ta ofensywa?
Odpowiedź znajdziecie TUTAJ.
A Lewandowski jeśli już do Chin pojedzie, to raczej po 30-tce. Na piłkarzy tego formatu za Wielkim Murem muszą jeszcze trochę poczekać.
Komentarze