Ignaczak zgłosił akces do... Polsat Boxing Night
Krzysztof Ignaczak został solidnie poobijany podczas sobotniego meczu z PGE Skrą Bełchatów w półfinale Pucharu Polski. Na tyle, że można było pomylić go z bokserem. "Igła" nie tracił mimo tego dobrego humoru i przy okazji zgłosił akces do... Polsat Boxing Night!
W trakcie meczu Ignaczak dwukrotnie krwawił z rozciętego łuku brwiowego. Już na początku zderzył się z Thomasem Jaeschke i musiał zejść z boiska. W czwartym secie wrócił do gry, jednak tylko na moment. Tym razem piłką trafił go Nicolas Marechal i znów pojawiła się krew...
Czołem, Bartek! Wrona zablokował Kurka... twarzą! (WIDEO)
Już po meczu "Igła" zamieścił dwa zdjęcia na Instagramie, które opatrzył komentarzami w swoim stylu.
Drużyna Ignaczaka, czyli Asseco Resovia Rzeszów, przegrała półfinał Pucharu Polski 1:3.
W załączonym materiale sytuacje, po których Krzysztof Ignaczak krwawił w trakcie meczu z PGE Skrą Bełchatów.
Przejdź na Polsatsport.pl