Piłka parzy? Szalona akcja w Modenie! (WIDEO)

Okazuje się, że nawet najlepsi siatkarze na świecie potrafią pogubić się kilka razy w jednej akcji. Pokaz bardzo "elektrycznej" siatkówki dali zawodnicy Modeny i Piacenzy w ligowym meczu Serie A. W jednej akcji mieliśmy asekurację głową, "wystawo-atak" z drugiej piłki i szczęśliwe interwencje w obronie!

Siatkarze Piacenzy i Modeny w jednej z akcji urządzili sobie zabawę pod tytułem "piłka parzy". Szalony punkt zaczął nabierać tempa, gdy Bruno spróbował wystawy z pierwszej piłki. Jego kolega nie wyczuł jednak tempa brazylijskiego rozgrywającego i wykonał "wystawo-atak", po którym jego kolega mógł tylko przebić piłkę na drugą stronę.

Rywale Skry i Lotosu w LM grali ze zmiennym szczęściem

To, co później stało się na parkiecie w Piacenzie także trudno opisać słowami. Warto odnotować niesamowitą asekurację Drażena Luburicia, którego atak odbił się od bloku i trafił go w głowę. To dało gospodarzom szansę na wygranie akcji, co udało się wreszcie po autowym ataku Milosa Nikicia. To trzeba zobaczyć na własne oczy!