Polka uratowała hokeistów Grizzlys Wolfsburg!
To był cud! Gdyby nie Polka Marzena Szojda, która była drugim kierowcą autokaru wiozącego hokeistów Grizzlys Wolfsburg, mogłoby dojść do ogromnej tragedii na niemieckiej autostradzie!
Hokeiści Grizzlys Wolfsburg w czwartek wybrali się na mecz z Red Bull Monachium. W trakcie podróży kierowca Friedhelm Hruby doznał udaru i stracił panowanie nad autokarem, który zjechał na poboczu i uderzył w barierkę. W tym momencie do akcji wkroczyła Polka! Błyskawicznie złapała za kierownicę i zatrzymała autokar, ratując całą drużynę.
- Ona była naszym aniołem stróżem. Strach pomyśleć, jak to się mogło skończyć - powiedział menedżer drużyny Charly Fliegauf.
Liebe Fans, unser Team hatte auf dem Weg nach München einen Verkehrsunfall. Wir möchten euch mitteilen, dass alle...
Posted by Grizzlys Wolfsburg on 3 marca 2016
Pierwszy kierowca trafił do szpitala w Aschaffenburgu. na całe szczęście, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W autokarze podróżowało w sumie 26 osób. Drużyna dotarła szczęśliwie do celu i w piątkowy wieczór rozegra mecz w Monachium.
Przejdź na Polsatsport.pl