Miasto Wrocław znów ma większość udziałów w Śląsku

Decyzja o przekonwertowaniu pożyczki zapadła na nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu WKS Śląsk Wrocław SA. Ma to przerwać trwający od wielu miesięcy impas właścicielski w tym klubie.

Właścicielska sytuacja Śląska skomplikowała się po tym, jak Wrocławskie Konsorcjum Sportowe, które posiadało do tej pory 51 procent udziałów w klubie, wycofało się z przetargu na nabycie od miasta pozostałych akcji. Gmina Wrocław dawno już zapowiedziała, że chce wycofać się ze Śląska, ale poza Konsorcjum nie było chętnych do nabycie mniejszościowego pakietu udziałów.

Negocjacje miasta z konsorcjum trwały od lata 2015 roku, ale zostały zerwane i obie strony zaczęły wzajemnie obwiniać się o taki stan rzeczy. Czwartkowe decyzje mają przerwać pat.

W specjalnym komunikacie wydanym po Walnym Zgromadzeniu władze miasta poinformowały: "Miasto zdecydowało się część pożyczki udzielonej spółce WKS Śląsk Wrocław S.A. w 2012 roku przekonwertować na akcje, stając się większościowym akcjonariuszem w Klubie. Tym samym strona miejska w drodze postępowania przetargowego będzie mogła wystawić na sprzedaż większościowy pakiet akcji pozwalający przyszłemu nabywcy na podejmowanie strategicznych decyzji związanych z wrocławskim klubem".

Kwota, jaka została zamieniona na akcje, to sześć milionów złotych. Po tej decyzji miejskie udziały w Śląsku wzrosły do 54,46 proc i tym samym miasto ponownie stało się głównym udziałowcem. Ponownie, bo w przeszłości gmina już posiadała większościowy pakiet akcji. Teraz na nowo rozpocznie proces szukania inwestora, który w drodze postępowania przetargowego będzie mógł nabyć większościowy pakiet i mieć decydujący głos w kwestii działalności klubu.

W przyszłym tygodniu władze miasta mają się spotkać z przedstawicielami konsorcjum, aby spróbować ustalić wspólną strategię zbycia akcji Śląska.