Piłkarze Górnika Zabrze o Stali Mielec: Stal nie ma nic do stracenia
Ostatni raz Stal Mielec grała z Górnikiem Zabrze w sezonie 1995/1996. Już w piątek wraca rywalizacja tych drużyn, która ma głębokie korzenie w historii polskiej piłki. - Dziś trudno wyrokować czy będzie to łatwy mecz. Wszystko się okaże w piątek – powiedział w rozmowie z Polsatsport.pl Bartosz Kopacz.
Mecze Górnika Zabrze ze Stalą Mielec od lat elektryzują sympatyków obu drużyn. Spotkania te są głęboko zakorzenione w pamięci szczególnie starszych fanów. Teraz nie wszyscy młodzi kibice są świadomi, że kiedyś był to klasyk porównywalny do meczów Legii Warszawa z Lechem Poznań.
- Stal jest beniaminkiem. Wiadomo jak się gra beniaminkom. Na początku jest fala wznosząca po awansie. Tym bardziej przyjeżdżając do Zabrza. Będą grali z Górnikiem, więc dla tych zawodników jest to spore wyróżnienie. Będą chcieli się pokazać. Myślę, że będzie dużo kibiców, obserwatorów. Stal nie ma nic do stracenia. Musimy pokazać, że gramy u siebie i mamy być zespołem, który ma w tej lidze prowadzić grę. Myślę, że będzie to ciekawy mecz. Chcemy narzucić swój styl gry. Zobaczymy jak Stal wyjdzie na to spotkanie. Dziś trudno wyrokować czy będzie to łatwy mecz. Wszystko się okaże w piątek – powiedział Bartosz Kopacz.
- Do tej pory analizowaliśmy spotkanie z Miedzią Legnica. Teraz zaczynamy przygotowania do meczu ze Stalą i będziemy znać szczegóły. W Legnicy zabrakło skuteczności. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie i to się nie może powtórzyć – dodał Erik Grendel.
Wypowiedzi zawodników Górnika Zabrze w załączonych materiałach wideo.
Transmisja meczu Górnik Zabrze - Stal Mielec w piątek w Polsacie Sport. Początek o godzinie 19:45.