Prędkościomierz nie nadążył za Wlazłym! As serwisowy mimo... 0 km/h (WIDEO)
Mariusz Wlazły jest bezlitosny zarówno dla przyjmujących rywali, jak i... aparatury na hali! Podczas finałowego meczu Pucharu Polski przeciwko mistrzom Polski - ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle była gwiazda reprezentacji Polski zaserwowała na tyle szybko, że prędkościomierz najwidoczniej nie nadążył za piłką i po fakcie wskazywał zerowy wynik...
Mariusz Wlazły przyzwyczaił nas do atomowych serwisów, których prędkość zwykle oscyluje w granicach 120 km/h. W drugim secie finału Pucharu Polski między PGE Skrą Bełchatów, a ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle były reprezentant Polski posłał kolejny pocisk, z którym nie poradził sobie zarówno przyjmujący rywali Sam Deroo, jak i... prędkościomierz na hali we Wrocławiu. Licznik po serwisie wskazywał 0 km/h.
Przejdź na Polsatsport.pl