Gwiazdy mogą więcej? Brutalne wejście Bale'a bez czerwonej kartki (WIDEO)
Świat futbolu w piątek został zaszokowany przez fatalną kontuzję Seamusa Colemana, która była skutkiem wzmożonej ostrości w meczu Irlandia - Walia. To zdarzenie przyćmiło kontrowersję związaną z brutalnym wejściem Garetha Bale'a, który kilkadziesiąt sekund wcześniej powinien wylecieć z boiska za atak wyprostowaną nogą na Johna O'Shea.
Walijczycy byli tego dnia bezsilni pod bramką Irlandii, a spotkanie Wyspiarzy przerodziło się w walkę wręcz. Frustracja półfinalistów Euro 2016 była widoczna gołym okiem, a prawdziwe apogeum nadeszło w okolicach 65. minuty.
Rozpoczął Gareth Bale, który atakował piłkę pod bramką Irlandczyków wślizgiem z wyprostowaną nogą, który był bliski sprawienia tragedii interweniującego Johna O'Shea. Sędzia zakwalifikował zajście tylko na żółtą kartkę, jednak stopień zagrożenia był gigantyczny.
Chwilę później kolega z drużyny Bale'a, Neil Taylor równie ostrym wejściem wykluczył z gry Colemana na długie miesiące. Czy arbiter spotkania mógł w pewnym stopniu zapobiec tragedii temperując ostrość na boisku czerwonym kartonikiem dla gwiazdy Realu Madryt?
Ostre wejście Bale'a w załączonym materiale wideo.
Komentarze