Liga Światowa 2017: Nieudany rewanż za finał IO. Włosi przegrali z Brazylią
W pierwszym niedzielnym spotkaniu turnieju Ligi Światowej w Pesaro siatkarze Włoch przegrali z Brazylią 1:3. W meczu kończącym turniej reprezentacja Polski zmierzy się z Iranem.
Spotkanie Włochów z Brazylijczykami było dla gospodarzy okazją do rewanżu za finał igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Wówczas siatkarze Canarinhos wygrali 3:0 (25:22, 28:26, 26:24). Na turnieju w Pesaro obie ekipy wygrały z Iranem (Włochy 3:0, Brazylia 3:1), obie uległy reprezentacji Polski (Brazylia 2:3, Włochy 1:3).
Premierowa odsłona zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem Brazylii. Gospodarze jedynie na początku seta dotrzymywali kroku rywalom (5:5), później podopieczni Renana Dal Zotto odskoczyli rywalom (8:6, 16:9), a w końcówce skuteczny atak Evandro Guerry i blok w ostatniej akcji ustaliły wynik na 15:25.
W drugiej partii Włosi grali jak natchnieni: kapitalnie prezentowali się w obronie i skutecznie punktowali rywali. Rozpoczęli od mocnego uderzenia, już na pierwszej przerwie mieli cztery oczka zaliczki (8:4), którą jeszcze powiększyli na drugiej przerwie (16:10). W końcówce nie było większych emocji, a dwa decydujące punkty dla Italii wywalczył Luca Vettori.
Trzeci set miał bardziej wyrównany przebieg. Co prawda, w środkowej części seta siatkarze Canarinhos wypracowali sobie znaczącą przewagę (7:12, 9:13), ale Włosi gonili wynik i w końcówce dopięli swego (20:20). Przy stanie 23:23 w polu zagrywki pojawił się Ricardo Lucarelli. Najpierw zaskoczył rywali mocną zagrywką (111 km/h), a po chwili zaserwował kolejnego asa, gdy piłka przeszła po taśmie na stronę rywali (23:25).
Czwarty set zakończył tę interesującą konfrontację. Znów od początku przewagę uzyskali siatkarze Canarinhos (4:8), znów gospodarze gonili wynik (16:16). W końcówce Brazylijczycy odskoczyli rywalom i po ataku Ricardo Lucarelliego mieli piłkę meczową (18:24). Włosi, dzięki kapitalnym zagrywkom Luki Vettoriego, zdołali obronić pięć meczboli (22:24), ale atakujący Italii musiał w końcu popełnić błąd, dając Brazylii decydujący punkt.
Włochy – Brazylia 1:3 (15:25, 25:17, 23:25, 22:25)
W załączonym materiale wideo asy serwisowe Ricardo Lucarelliego, które zakończyły trzeciego seta.
Komentarze