Polska nadzieja niedługo w UFC?! "Jest na najlepszej drodze"
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Oskar Piechota w najbliższym czasie może zasilić szeregi UFC. - Jestem za tym, by sprawdzić się w mocnej organizacji zanim się tam pójdzie - ocenił szef MMA Cartel Paweł Kowalik.
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że jeden z najlepszych średnich w Polsce Oskar Piechota (8-0-1, 3 KO, 5 SUB) stanie przed życiową szansą zdobycia pasa prestiżowej organizacji Cage Warriors. Polak, który w zawodowej karierze nie przegrał żadnego starcia, a wszystkie zwycięstwa odniósł przed czasem, już 24 czerwca zmierzy się w Bournemouth z Jasonem Radcliffe'em (11-2, 7 KO, 4 SUB). Jeśli wygra, to istnieje spora szansa, że już niedługo zobaczymy go w największej organizacji MMA na świecie.
- Nie mamy stuprocentowej pewności. Kontuzja Oskara odroczyła to wszystko w czasie. Chcemy sprawdzić się na tym wysokim poziomie, na dystansie pięciu rund. Jestem za tym, by sprawdzić się w mocnej organizacji zanim pójdzie się do UFC. Cage Warriors jest najlepszą trampoliną w Europie do amerykańskiego giganta - ocenił szef MMA Cartel Paweł Kowalik.
Cage Warriors to brytyjska organizacja założona w 2002 roku, która nabrała rozpędu w 2010 roku. W tym czasie przewinęło się tam mnóstwo znakomitych zawodników - wystarczy powiedzieć, że bili się tam m.in. aktualni mistrzowie UFC - Michael Bisping (30-7, 16 KO, 4 SUB), Conor McGregor (21-3, 18 KO, 1 SUB) czy nasza Joanna Jędrzejczyk (14-0, 4 KO, 1 SUB). Inni Polacy walczący dla Cage Warriors to m.in. Mateusz Gamrot (13-0, 4 KO, 3 SUB) czy Antoni Chmielewski (32-16, 5 KO, 18 SUB). Jedynym polskim mistrzem był Adrian Degórski (4-5, 2 KO, 2 SUB).
Rozmowa w załączonym materiale wideo.
Komentarze