Utytułowany napastnik zasili szeregi Lecha
Christian Gytkjaer przyleci we wtorek do Poznania na testy medyczne. Duńczyk nie narzekał na brak ofert w letnim okienku transferowym, ale ostatecznie postanowił związać się z Lechem Poznań. Będzie on najlepiej zarabiającym piłkarzem "Kolejorza" i to na nim ma się opierać gra ofensywna trzeciej drużyny Lotto Ekstraklasy.
Jak informuje "Przegląd Sportowy", Gytkjaer stanie się pierwszym napastnikiem ekipy z Wielkopolski, co więcej jego zarobki sięgnął 40 tysięcy euro miesięcznie. Szefowie Lecha zaoszczędzą jednak na transferze piłkarza, ponieważ dołączy on do drużyny na zasadzie wolnego transferu. Jego obecny klub - TSV 1860 Monachium spadł z 2. Bundesligi i nie dostał licencji na grę na trzecim poziomie rozgrywek w Niemczech.
Szansa na to, że mistrz Danii i Norwegii jednak zwiąże się z innym klubem jest minimalna. Spore kontrowersje mogą wzbudzać niektóre zdjęcia i posty publikowane przez napastnika w mediach społecznościowych. Zawodnik zasłynął z fotografowania się w dziwacznych przebraniach lub bez ubrania. Kibice będą rozliczać go jednak za jego wyniki na boisku. W Poznaniu wierzą, że sprowadzenie go na Bułgarską okaże się strzałem w dziesiątke, a piłkarz zostanie gwiazdą Lecha w przyszłym sezonie.