Nice 1 Liga: Nie było przełamania w Mielcu. Stal pokonała GieKSę.

Stal Mielec rozpoczynała mecz w roli faworyta. Na udowodnienie tej tezy nie trzeba było długo czekać.

Spotkanie fantastycznie rozpoczęło się dla piłkarzy z Podkarpacia. Już w 2. minucie po dośrodkowaniu Dominika Sadzawickiego lekkim strzałem piłkę do bramki wepchnął kapitan gospodarzy Krzysztof Kiercz. Pierwszy kwadrans przebiegał pod ich dyktando. W 15. minucie bliski trafienia samobójczego był Krystian Getinger, jednak na jego szczęście z linii bramkowej piłkę wybił jeden z jego kolegów. Kilka minut później szansę na wyrównanie miał Wojciech Kędziora. W dogodnej sytuacji uderzył mocno, ale i niecelnie. W 33. minucie piękną akcję indywidualną zakończoną celnym strzałem przeprowadził Michał Janota podwyższając wynik spotkania na 2:0. Mielczanie poszli za ciosem i już pięć minut później padła kolejna bramka. W polu karnym ładnie rozklepali obronę przeciwnika, a Dejan Djermanović wpakował futbolówkę do siatki.

Po przerwie katowiczanie wrócili na plac z dwoma zmianami. Obraz gry nieco się odmienił, co pierwszym trafieniem dla gości udokumentował Łukasz Zejdler. Spowodowało to, że Stal wycofała się do defensywy. W 72. minucie  w polu karnym GieKSy upadł wyróżniający się dziś Maksymilian Banaszewski. Arbiter odebrał to jako wymuszenie faulu i ukarał młodego pomocnika żółtą kartką. Piłkarze trenera Mandrysza w końcówce mocno napierali na bramkę Stali i udało im się strzelić bramkę kontaktową. Fatalny błąd Rafała Grodzickiego wykorzystał świeżo wprowadzony na boisko Armin Cerimagić.

Katowiczanom nie udało się wydrzeć punktów gospodarzom i zanotowali swoją piątą porażkę. Piłkarze Stali z kolei wygrali po raz piąty i z dorobkiem 17 punktów zajmują nadal piątą lokatę. Od liderującej Chojniczanki dzielą ich jedynie dwa oczka.

Stal Mielec - GKS Katowice 3:2 (3:0)

Stal Mielec: Radosław Majecki,  Dominik Sadzawicki, Krzysztof Kiercz, Rafał Grodzicki, Leandro, Krystian Getinger, Michał Janota, Arkadiusz Górka, Łukasz Wroński (Mateusz Gancarczyk), Dejan Djermanović, Maksymilian Banaszewski

GKS Katowice: Mateusz Abramowicz, Dalibor Pleva, Tomasz Midzierski, Mateusz Kamiński, Adrian Frańczak, Łukasz Zejdler, Bartłomiej Kalinkowski, Grzegorz Goncerz (Armin Cerimagić), Andreja Prokić (Adrian Błąd), Oktawian Skrzecz (Paweł Mandrysz), Wojciech Kędziora

Bramki: Kiercz 2, Janota 34, Djermanović 39 - Zejdler 51, Cerimagić 87

Żółte kartki: Banaszewski, Janota - Kamiński