Camp Nou zmieni nazwę? Barcelona otrzyma zawrotną sumę!
FC Barcelona negocjuje rekordowy kontrakt, w ramach którego stadion Camp Nou może zmienić nazwę. Jak donosi Catalunya Radio i telewizja TV3, potentatem ma być kataloński koncern farmaceutyczny Grifols.
400 milionów euro w 30 lat, na tyle ma opiewać kontrakt pomiędzy Barcą i farmaceutycznym gigantem. Hiszpańskie media donoszą, że negocjacje są już bardzo zaawansowane. Grifols, potencjalny nabywca "imienia" Camp Nou, to międzynarodowa korporacja, trzecia na świecie i pierwsza w Europie w sektorze zaopatrywania szpitali. "Blaugrana" ma na stole kilka różnych ofert, jednak ku tej skłania się najbardziej, gdyż w największym stopniu spełnia ona jej oczekiwania. Nie bez znaczenia pozostaje z pewnością fakt, że pieniądze "zostaną" w Katalonii.
Jeżeli FC Barcelona i Grifols podpiszą rekordową umowę, to będzie ona w świecie sportu precedensem. Do tej pory, nikt nie zawarł jeszcze kontraktu na taką sumę i na tak długi okres czasu. Przykładowo nabywca nazwy MetLife Stadium w New Jersey płaci, grającym na nim drużynom New York Jets i New York Giants z NFL, 400 milionów dolarów (338,6 milionów euro) przez okres 25 lat. Oznacza to, że jeżeli potwierdzą się cyfry, o których mówią media, to Camp Nou przebije najlepiej obecnie opłacany obiekt na świecie.
Barcelona chciała początkowo uzyskać 200 milionów euro, jednak zdaniem zarządu katalońskiego klubu 30 lat praw do nazwy stadionu wymaga hojniejszej "rekompensaty". Ostateczna decyzja w sprawie Camp Nou, zapadnie prawdopodobnie w pierwszych miesiącach 2018 roku.
Komentarze