LSK: Pogrom w Muszynie

W premierowej partii wyrównany był jedynie początek, po asie serwisowym Eweliny Ryznar przyjezdne uzyskały nawet na moment przewagę (7:8). Siatkarki z Muszyny szybko jednak opanowały sytuację i przejęły inicjatywę na parkiecie. Odskoczyły rywalkom po serii czterech wygranych akcji (15:10), później popisały się kolejną serią   tym razem pięciu wygranych piłek – przy zagrywkach Mai Savić (21:14). Serwis był mocną bronią gospodyń w tej jednostronnej partii, w końcówce asa dołożyła jeszcze Monika Bociek (23:15), a seta zwieńczył skuteczny blok (25:16).

 

Druga odsłona również rozpoczęła się od wyraźnej przewagi gospodyń (8:4). Później zrobiło się trochę ciekawiej, gdy sześć akcji z rzędu padło łupem torunianek, a w polu zagrywki znów błysnęła Ryznar, która popisała się trzema asami serwisowymi (8:10). I tym razem jednak podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego szybko przerwały tę chwilę niemocy i odpowiedziały rywalkom tym samym: serią sześciu piłek przy zagrywkach Aleksandry Wójcik (19:13), a później dołożyły jeszcze cztery kolejne, gdy w polu serwisowym pojawiła się Savić, choć decyzja arbitrów, którzy uznali dwa ataki Ewy Bimkiewicz za autowe, była dyskusyjna (23:14). Przyjezdne, przy takiej stracie nie miały już nic do powiedzenia, a Małgorzata Śmieszek ustaliła wynik seta na 25:16.

 

W trzecim secie obraz gry nie uległ zmianie. Znów wyrównaną grę oglądaliśmy jedynie w początkowej fazie seta (8:7), później gospodynie wygrały... siedem akcji z rzędu (15:7)! Skuteczne ataki Bociek i Wójcik, kłopoty przyjezdnych z przyjęciem zagrywek Śmieszek pozwoliły gospodyniom odskoczyć i kontrolować sytuację. W końcówce zagrywką punktowały jeszcze Savić (19:10) i Marija Karakaszewa (24:12), a spotkanie zakończył skuteczny atak Wójcik (25:13).

 

Najlepiej punktowały: Savić (15), Karakaszewa (15), Bociek (11), Wójcik (10) – Muszyna; Ryznar (9) – Toruń. Przyjezdne ugrały 45 punktów z czego same wywalczyły ledwie 31, a pozostałe uzyskały po błędach rywalek. Gospodynie dominowały w każdym elemencie: atak (43–24), serwis (8–5, po 4 asy Savić i Ryznar), blok (8–2), popełniły też mniej błędów (14–16). MVP: Maja Savić.  

 

Mamy to - Brawo @MKSMuszyna ! 👌😍😊🏐 pic.twitter.com/EK5zW2KjfD

— MKS Muszyna (@MKSMuszyna) 5 listopada 2017

 

Polski Cukier Muszynianka Muszyna – Poli Budowalni Toruń 3:0 (25:16, 25:16, 25:13)

 

Polski Cukier Muszynianka: Monika Bociek, Maria Karakaszewa, Danica Radenkovic, Maja Savic, Małgorzata Śmieszek, Aleksandra Wójcik – Dorota Medyńska (libero).

Poli Budowlani: Dorota Ściurka, Anna Lewandowska, Marta Wójcik, Marina Cvetanovic, Ewelina Ryznar, Julia Kavalenka – Agata Nowak (libero) oraz Ewa Bimkiewicz, Marta Janik, Marina Paulava.

 

Pozostałe mecze 4. kolejki LSK:

2017-11-03: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:21, 25:19, 20:25, 25:21)
2017-11-04: Legionovia Legionowo – MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (20:25, 20:25, 19:25)
2017-11-04: Pałac Bydgoszcz – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (18:25, 18:25, 18:25)
2017-11-04: Grot Budowlani Łódź – Trefl Proxima Kraków 0:3 (26:28, 21:25, 23:25)
2017-11-05: Enea PTPS Piła – Chemik Police (18.00)
2017-11-05: BKS Profi Credit Bielsko-Biała – Impel Wrocław (20.00; transmisja Polsat Sport).

 

WYNIKI I TABELA LIGI SIATKÓWKI KOBIET

Przejdź na Polsatsport.pl