Dzień w Pjongczangu: Pech Polaków, ozłoceni Amerykanie
W pierwszym dniu sportowej rywalizacji na igrzyskach paraolimpijskich w Pjongczangu rozdano 12 kompletów medali – po 6 w narciarstwie alpejskim i biathlonie. Trzy złota trafiły do Amerykanów, oni właśnie prowadzą w klasyfikacji medalowej. Polacy startowali dość pechowo.
Pierwszy złoty medal tych igrzysk trafił do Słowaków. Wywalczyła go w zjeździe osób niewidomych i niedowidzących Henrieta Farkasova wraz ze swoją przewodniczką Natalią Subrtovą. Tym samym Słowaczka obroniła złoto wywalczone w Soczi i sięgnęła po szóste mistrzostwo paraolimpijskie w karierze! Druga była Brytyjka Milie Knigh. Nasi południowi sąsiedzi mieli też powody do radości w tej samej konkurencji i kategorii wśród mężczyzn. Jakub Krako dał się wyprzedzić jedynie Kanadyjczykowi Macowi Marcoux. W tej konkurencji ósmy był Maciej Krężel.
Wśród mężczyzn siedzących mieliśmy Igora Sikorskiego, zajął on 15. miejsce, choć do tej odległej lokaty przyczynił się jeden błąd w dolnej części trasy. Wygrał Amerykanin Andrew Kurka. W tej samej kategorii wśród pań triumf świętowała Anna Schafflhuber z Niemiec. W kategorii jeżdżących na stojąco zjazd wygrali Szwajcar Theo Gmur i Francuzka Marie Bochet.
Na trasie biathlonowej, a w zasadzie jeszcze przed nią dramat przeżywała Iweta Faron, o czym donosi attache prasowy naszej reprezentacji Michał Pol. Tegoroczna maturzystka wykazała wielki hart ducha, że w ogóle wystartowała. Tuż przed biegiem rozsypał się jej jedyny karabin, przystosowany do niepełnosprawności zawodniczki. Pożyczyła broń od Kamila Rośka, którą na strzelnicy popełniła siedem błędów. Konkurencję wygrała startująca pod flagą paraolimpijską Ekaterina Rumyantseva.
Witold Skupień wystartował w biegu biathlonowym, ale traktował to jedynie jako przetarcie przed konkurencjami biegowymi, jak sam mówi nie przepada za dyscypliną, w której trzeba i biegać i strzelać. Jego konkurencję wygrał Francuz Benjamin Daviet, Polak był 11. – Nie cierpię biathlonu i nie liczyłem na szczególnie dobre miejsce. Traktowałem ten start jak przetarcie przed konkurencjami biegowymi. Chciałem się „przepalić” i widzę, że fizycznie czuje się bardzo dobrze, więc w biegach miejsca na pewno będą dużo lepsze. A nie cierpię biathlonu dlatego, bo nie mam czucia w ręce, więc strzelanie zajmuje mi dwa razy więcej czasu na jednym „leżaku” niż rywalom. Jeszcze nigdy w życiu nie miałem mniej niż trzech kar. No i okazało się, że podtrzymałem tę passę w Pjongczangu – żartował za metą Skupień.
W konkurencjach biathlonowych sporo medali zgarnęli Ukraińcy, był w tym worku jeden krążek złoty – wywalczył go wśród zawodników niedowidzących Vitaliy Lukyanenko. Wśród kobiet wygrała Mihalina Lysova z Neutralnych Paraolimpijczyków wyprzedzając Oksanę Shyshkovą. Wśród biegających i strzelających na siedząco najlepsi byli Amerykanie – Kendall Gretsch i Daniel Cnossen.
W turnieju hokejowym rozegrano trzy mecze. Startuje tu osiem drużyn mieszanych, podzielonych na dwie grupy. W grupie A rozegrano dwa mecze. Jeden był bardzo zacięty – w meczu Norwegia – Włochy do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było dogrywki i serii rzutów karnych. W regulaminowym czasie był remis 2:2. Karne lepiej wykonywali Włosi i to oni zapisali dwa punkty na swoim koncie. Bezapelacyjną wygraną zanotowali natomiast Kanadyjczycy, gromiąc Szwecję 17:0. W jedynym meczu grupy B gospodarze igrzysk pokonali Japończyków 4:1.
Rozpoczął się też turniej curlingu na wózkach. Tu także startują drużyny mieszane, jest ich aż 12. Po pierwszych dwóch kolejkach najlepiej prezentują się Kanadyjczycy, którzy pokonali dziś Szwajcarów 8:0 i Norwegów 10:1. Po jednej wygranej zanotowali Brytyjczycy (5:2 z Norwegią), Niemcy (9:4 z Neutralnymi Paraolimpijczykami), Chińczycy (9:4 ze Szwedami) oraz Słowacy (7:6 z Finlandią). Dwa zwycięstwa odnieśli także gospodarze igrzysk. W pierwszej rundzie wysoko, 7:3 zwyciężyli Amerykanów, w drugiej, ale dopiero po dodatkowym endzie, uporali się z Neutralnymi Paraolimpijczykami 6:5.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze