PlusLiga: Historyczne i sensacyjne zwycięstwo Stoczni Szczecin!
W spotkaniu 29. kolejki PlusLigi siatkarze Stoczni Szczecin wygrali z Jastrzębskim Węglem 3:2. Podopieczni trenera Michała Gogola po raz pierwszy zagrali pod nową nazwą i niespodziewanie pokonali walczących o play-off jastrzębian.
Obie drużyny walczyły w tym spotkaniu o różne cele. Stocznia – do tej pory grająca w PlusLidze pod nazwą Espadon Szczecin – walczyła o uniknięcie strefy zagrożonej grą w barażach o utrzymanie w ekstraklasie. Jastrzębski Węgiel natomiast rywalizuje o miejsce w czołowej szóstce, która w play-offach zagra o medale mistrzostw Polski.
Faworytem byli więc siatkarze z Jastrzębia-Zdroju, co potwierdził pierwszy set. Po wyrównanym początku (6:6), skuteczni w ofensywie przyjezdni wypracowali sobie przewagę (7:11), którą zdołali utrzymać do końca. Grzegorz Kosok skutecznym blokiem ustalił wynik tej partii na 18:25.
W drugim secie wynik długo oscylował wokół remisu (21:21). Kluczowe akcje padły jednak łupem gospodarzy, a tę część meczu również zakończył blok, tym razem jednak w wykonaniu siatkarza ekipy ze Szczecina Mateusza Malinowskiego (25:23). W trzeciej partii gra obu ekip początkowo falowała. Kluczowa okazała się seria pięciu wygranych piłek, po której Stocznia prowadziła 18:12. Goście nie zdołali już odrobić strat. Gospodarze dobrze grali blokiem, ważne punkty zdobyli w tym elemencie Michał Ruciak (21:17) oraz Bartłomiej Kluth (25:17).
Podopieczni trenera Ferdinando De Giorgiego zdołali doprowadzić do tie-breaka pewnie wygrywając czwartą partię. Co prawda do stanu 17:17 oglądaliśmy wyrównane starcie, jednak w końcówce jastrzębianie wprost zmiażdżyli rywali. Skutecznie grali Salvador Hidalgo Oliva i Maciej Muzaj, a seta zakończył Rodrigo Quiroga (19:25). W tie-breaku gospodarze mieli punkt zaliczki przy zmianie stron, gdy asem serwisowym popisał się Eemi Tervaportti (8:7). Wyrównana walka trwała do stanu 11:11, a cztery kolejne akcje zakończyły się po myśli gospodarzy. As serwisowy i skuteczny atak Malinowskiego oraz dwie pomyłki Muzaja w ataku przesądziły o sukcesie Stoczni (15:11).
MVP: Mateusz Malinowski – atakujący Stoczni zdobył najwięcej punktów dla swej drużyny (22). Poza nim najlepiej punktowali: Janusz Gałązka (12), Marcin Wika (11), Michał Ruciak (10) – w drużynie gospodarzy; Maciej Muzaj (25), Salvador Hidalgo Oliva (19), Grzegorz Kosok (12), Jason DeRocco (10) – u pokonanych. Przyjezdni zdecydowanie lepiej punktowali w ataku (53–65) oraz bloku (9–11), popełnili jednak dużo więcej błędów od szczecinian (19–32), siatkarze Stoczni uzyskali też więcej punktów zagrywką (8–6).
Stocznia Szczecin – Jastrzębski Węgiel 3:2 (18:25, 25:23, 25:17, 19:25, 15:11)
Stocznia: Michał Ruciak, Janusz Gałązka, Eemi Tervaportti, Marcin Wika, Bartosz Gawryszewski, Bartłomiej Kluth – Adrian Mihułka (libero) oraz Tomasz Kowalski, Mateusz Malinowski.
Jastrzębski Węgiel: Maciej Muzaj, Salvador Hidalgo Oliva, Grzegorz Kosok, Lukas Kampa, Jason De Rocco, Wojciech Sobala – Jakub Popiwczak (libero) oraz Marcin Ernastowicz, Rodrigo Quiroga, Patryk Strzeżek.
Pozostałe mecze 29. kolejki PlusLigi:
2018-04-04: Łuczniczka Bydgoszcz – Cerrad Czarni Radom 1:3 (16:25, 22:25, 26:24, 18:25)
2018-04-07: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Trefl Gdańsk (sobota, 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2018-04-07: BBTS Bielsko-Biała – PGE Skra Bełchatów (sobota, 17.00)
2018-04-07: GKS Katowice – Indykpol AZS Olsztyn (sobota, 17.30; transmisja – Polsatsport.pl)
2018-04-08: MKS Będzin – Asseco Resovia (niedziela, 17.30; transmisja – Polsatsport.pl)
2018-04-08: ONICO Warszawa – Cuprum Lubin (niedziela, 20.00; transmisja – Polsat Sport)
2018-04-09: Dafi Społem Kielce – Aluron Virtu Warta Zawiercie (poniedziałek, 18.00; transmisja – Polsat Sport).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze