Nietypowe zainteresowanie Gamrota! "Świat idzie do przodu, nie chcę dać się zaskoczyć"
Mateusz Gamrot oprócz sportów walki i występów w KSW zainteresował się popularnym ostatnio tematem kryptowalut. - Świat zmierza w takim kierunku, dlatego chciałbym w miarę wcześnie się temu przyjrzeć i nie dać się zaskoczyć - przyznał mistrz kategorii lekkiej największej polskiej organizacji MMA.
Igor Marczak: Mateusz od twojej ostatniej walki minęło już trochę czasu, czy są jakieś propozycje?
Mateusz Gamrot: Jestem cały czas w treningu, czekam na propozycję włodarzy KSW. Przyjmuję każde wyzwanie. Trzy miesiące przygotowań i mogę walczyć.
Wchodzi w grę zmiana kategorii wagowej na piórkową, bo lekką wyczyściłeś?
Można tak powiedzieć, choć cały czas się pojawiają nowi zawodnicy, a to jest dużym niebezpieczeństwem. Nie wykluczam startu w kategorii do 66 kg. Jeżeli padnie dobra propozycja to podejmę rękawice.
Pod koniec maja Grand Prix w zapasach, w którym startujesz. Jak podchodzisz do tych zawodów?
Podszedłem bardzo profesjonalnie do tego. To mój pierwszy start po dziesięciu latach. Stres jest, nie taki jak w MMA, ale jednak. Solidnie się przygotowuje, teraz już tylko zrobienie wagi i złapanie świeżości.
To jest odskocznia od MMA, czy miejsce na zbieranie doświadczenia?
To odskocznia i treningi uzupełniające, bo bije się w MMA tylko dwa razy w roku. Każdy sport się rozwija, idzie do przodu. Przychodzą nowi zawodnicy robiący coraz to nowe rzeczy. Chcę być z nimi na bieżąco, dlatego startuje z tymi młodzikami, żeby iść z tą generacją do przodu.
Podobno zainteresowałeś się kryptowalutami?
Jak każdy sport się rozwija i przychodzi nowa generacja, tak też usłyszałem o kryptowalutach, że wchodzi ta nowa forma płatności w formacie biznesowym. W Chinach są już takie płatności. Rory McDonald z Bellatora dostał wypłatę w kryptowalutach. Świat zmierza w takim kierunku, dlatego chciałbym w miarę wcześniej się temu przyjrzeć i nie dać się zaskoczyć.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze