UFC 225: Jak wyglądała pierwsza walka Whittakera z Romero? (WIDEO)

W nocy z soboty na niedzielę o godzinie 4.00 odbędzie się gala UFC 225, na której dojdzie do wielu interesujących starć. Na koniec kibice zobaczą rewanż Roberta Whittakera (19-4, 9 KO, 5 SUB) z Yoelem Romero (13-2, 11 KO). Jak wyglądała ich pierwsza batalia?

Do ich starcia doszło na gali UFC 221 w lipcu zeszłego roku, a na szali znalazł się tymczasowy pas wagi średniej. Wyżej rozstawiony był Kubańczyk, ale walka nie miała wyraźnego faworyta. Początek należał właśnie do Romero, który nękał rywala kopnięciami na kolano wykrocznej nogi, a następnie osiągał przewagę w klinczu. Potrafił też kilka razy sprowadzić walkę do parteru, a tam skontrolować Australijczyka.

Pod znakiem przewagi Romero upłynęły dwie rundy i wydawało się, że tak może być do samego końca lub do ewentualnego nokautu, zwłaszcza że Whittaker po pięciu minutach skarżył się na wielki ból w lewym kolanie. Mimo to wyszedł zmotywowany do kolejnego starcia i zaczął osiągać przewagę w stójce. Robotę robiły przede wszystkim kapitalne frontalne kopnięcia na korpus, które raz za razem dochodziły do celu. Kubańczyk opadał z sił, a Australijczyk przejmował stery pojedynku.

Choć był zmęczony, to znacznie lepiej wytrzymał trudy walki, a w ostatniej rundzie potrafił też przytrzymać rywala przez kilkadziesiąt sekund w parterze. Sędziowie nie mieli wątpliwości i zgodnie wypunktowali 48:47 dla Whittakera, który został tymczasowym mistrzem wagi średniej.

Aktualnie jest już pełnoprawnym posiadaczem pasa, ale walka na UFC 225 nie będzie miała statusu mistrzowskiego, gdyż Romero nie zrobił wagi. Emocji nie powinno jednak zabraknąć!

Tak wyglądała pierwsza walka Whittaker - Romero.