MŚ 2018: Grupa D. Argentyna, Islandia, Chorwacja, Nigeria
Grupa D mistrzostw świata już od momentu losowania uznawana była przez wielu ekspertów za grupę śmierci. Nazwy Argentyna, Chorwacja, Nigeria i Islandia faktycznie robią duże wrażenie, ale na kilka dni przed turniejem każda z ekip ma swoje problemy. Możemy być jednak pewni, że w spotkaniach tych drużyn padać będzie dużo goli, bowiem wszystkie reprezentacje stawiają na futbol ofensywny. Pytanie, w którym przypadku efektowna gra przełoży się również na efektywność i awans do 1/8 finału?
ARGENTYNA:
Argentyńczycy do ostatniej chwili eliminacji nie wiedzieli czy pojadą na mundial do Rosji. Dopiero w ostatniej kolejce geniusz w postaci Leo Messiego i jego hat-trick, sprawił, że dwukrotni mistrzowie świata mogli bukować bilety do Europy. Chwilowa euforia poprawiła słabą atmosferę, jaka towarzyszy argentyńskiej kadrze od kilkunatu miesięcy, ale w kolejnych tygodniach znowu więcej było niesnasek niż spokojnego budowania formy przed mistrzostwami.
Wielkie kontrowersje wywołały powołania wysłane w maju przez Jorge Sampaolego. Miejsca w kadrze na mistrzostwa zabrakło między innymi dla króla strzelców Serie A Mauro Icardiego, z którym nie po drodze miał mieć Messi, który faktycznie rządzi reprezentacją wicemistrzów świata. Absencja Icardiego nie jest już taka kontrowersyjna, gdy spojrzymy na napastników w argentyńskiej kadrze. Obok Messiego o zdobywanie bramek zadbają bowiem Gonzalo Higuain, Sergio Aguero i Paulo Dybala, a w odwodzie są jeszcze młodzi, zdolni jak Cristian Pavon z Boca Juniors.
Standardowo, argentyńscy kibice bardziej muszą martwić się o to, by ich kadra nie traciła dużo goli. Niestety dla nich, na kilka tygodni przed mundialem okazało się, że do Rosji nie pojedzie bramkarz, który miał duży wkład w wicemistrzostwo świata 2014 - Sergio Romero. Z udziału w mistrzostwach wyeliminowała go kontuzja. Ciężko powiedzieć, na kogo pod jego nieobecność postawi Sampaoli, ale raczej będzie to doświadczony Willy Caballero, który bronił między innymi w towarzyskim starciu z Haiti (4:0). Argentyńczykom tuż przed turniejem brakuje wartościowych rywali, a do tego odwołany został sparing z Izraelem. Jaki jest więc prawdziwy obraz Argentyny - ten ze zwycięskiego, marcowego meczu z Włochami 2:0 czy jednak rozegranego kilka dni później przegranego aż 1:6 starcia z Hiszpanią?
Droga na mundial - trzecie miejsce w strefie CONMEBOL (za Brazylią i Urugwajem)
Gwiazda - Lionel Messi (FC Barcelona)
Talent - Cristian Pavon (Boca Juniors)
Występy na mundialu - 16
Największy sukces na mundialu - mistrzostwo świata (1978 i 1986 rok)
Selekcjoner - Jorge Sampaoli.
Bramkarze: Nahuel Guzman (Tigres), Wilfredo Caballero (Chelsea), Franco Armani (River Plate)
Obrońcy: Gabriel Mercado (Sevilla), Nicolas Otamendi (Manchester City), Federico Fazio (AS Roma), Marcos Rojo (Manchester United), Nicolas Tagliafico (Ajax), Marcon Acuna (Sporting Lizbona), Cristian Ansaldi (Torino)
Pomocnicy: Javier Mascherano (Heibei Fortune), Eduardo Salvio (Benfica), Enzo Perez (River Plate), Maximiliano Meza (Independiente), Lucas Biglia (AC Milan), Ever Banega (Sevilla), Giovani Lo Celso (PSG), Angel Di Maria (PSG), Cristian Pavon (Boca Juniors)
Napastnicy: Paulo Dybala (Juventus), Lionel Messi (FC Barcelona), Sergio Aguero (Manchester City), Gonzalo Higuain (Juventus)
ISLANDIA:
Piękny sen Islandii, który rozpoczął się w eliminacjach do Euro 2016, trwa już kolejny rok i piłkarze z Wyspy Gejzerów tym razem zadebiutują na największej imprezie piłkarskiej świata - mundialu. Wyczyn jest tym bardziej godny uznania, że Islandczycy ponownie zakwalifikowali się na wielki turniej z trudnej grupy eliminacyjnej. W pokonanym polu zostawili Chorwację, Turcję czy Ukrainę. Uczynili to pod wodzą Heimira Halgrimssona, który samodzielnie objął kadrę, po tym jak po Euro 2016 "do widzenia" powiedział Lars Lagerback.
Halgrimsson nie przeprowadził rewolucji, stawiając na tych samych piłkarzy, którzy zadziwili świat we Francji. Obroną nadal rządzą Kari Arnason i Ragnar Sigurdsson, a znakiem rozpoznawczym Islandczyków są rzuty z autu, wyrzucane bardzo daleko przez defensywnego pomocnika Arona Gunarssona. Wielką siłą wyspiarzy są skrzydła w postaci Johanna Berga Gudmundssona czy Birkira Bjarnasona, które największą moc mają w kontratakach. Halgrimsson udoskonalił nieco taktykę 1-4-4-2 stosowaną przez Lagerbacka i przeciwko mocnym reprezentacjom jego kadra przechodzi na 1-4-5-1. Kluczową rolę w tym ustawieniu pełni największa gwiazda Islandii - Gylfi Sigurdsson.
To przez niego przechodzi większość ofensywnych akcji Islandczyków. To on odpowiada również za wykonywanie rzutów wolnych, rożnych czy karnych. Dlatego serca islandzkich kibiców zadrżały, gdy w marcu Gylfi doznał groźnej kontuzji kolana, która sprawiła, że zakończył już sezon w Evertonie. Ropoczął się wyścig z czasem, by lider Islandii mogł zagrać na mundialu i wydaje się, że zakończy się on sukcesem. Sigurdsson wszedł w 63. minucie towarzyskiego spotkania z Norwegią i błyskawicznie wpisał się na listę strzelców. Od pierwszej minuty zagrał zaś w pojedynku z Ghaną. Halgrimssona cieszy więc powrót rozgrywającego do rytmu meczowego, martwić musi natomiast duża liczba straconych bramek. W ostatnich dwóch sparingach przed mundialem islandzcy bramkarze przepuścili aż 5 strzałów do siatki.
Gwiazda - Gylfi Sigurdsson (Everton)
Talent - Albert Gudmundsson (PSV Eindhoven)
Występy na mundialu - debiut
Największy sukces na mundialu - *
Selekcjoner - Heimir Hallgrimsson.
Bramkarze: Hannes Thor Halldorsson (Randers FC), Runar Alex Runarsson, (FC Nordsjaelland), Frederik Schram (Roskilde)
Obrońcy: Kari Arnason (Aberdeen FC), Ragnar Sigurdsson (FK Rostów), Sverrir Ingi Ingason (FK Rostów), Ari Freyr Skulason (Lokeren), Birkir Mar Saevarsson (Valur Reykjavik), Hordur Magnusson (Bristol City), Holmar Orn Eyjolfsson (Lewski Sofia)
Pomocnicy: Gylfi Sigurdsson (Everton), Johann Berg Gudmundsson (Burnley FC), Emil Hallfredsson (Udinese Calcio), Birkir Bjarnason (Aston Villa), Arnor Ingvi Traustason (Malmoe FF), Olafur Ingi Skulason (Karabukspor), Rurik Gislason (SV Sandhausen), Samuel Fridjonsson (Valerenga Oslo), Aron Gunnarsson (Cardiff City)
Napastnicy: Alfred Finnbogason (FC Augsburg), Jon Dadi Bodvarsson (Reading FC), Bjorn Bergmann Sigurdarson (FK Rostów), Albert Gudmundsson (PSV Eindhoven)
CHORWACJA:
Los chciał, że Chorwaci w fazie grupowej rosyjskiego mundialu znowu będą mierzyć się z Islandią. W eliminacjach zajęli miejsce tuż za jej plecami, przez co musieli walczyć o mistrzostwa w barażach. Tam szybko załatwili temat awansu już w pierwszym spotkaniu dwumeczu ogrywając Grecję 4:1. Tuż przed decydującymi meczami eliminacji selekcjonerem Hrvatskiej został Zlatko Dalic, który pozbierał drużynę w trudnym momencie i poprowadził utalentowanych zawodników do piątego już awansu Chorwacji na mundial w krótkiej historii bałkańskiego kraju. Do tej pory najlepszy wynik Chorwaci osiągnęli we Francji w 1998 roku, gdzie w debiucie zajęli trzecie miejsce na świecie.
Dla generacji, która obecnie odgrywa główne role w chorwackiej kadrze, powtórzenie tego wyniku nie byłoby rezultatem ponad stan. Od kilku lat podstawowi piłkarze reprezentacji dojrzewają bowiem w najlepszych europejskich klubach, a dla niektórych mistrzostwa w Rosji przypadną w szczytowym momencie kariery. Luka Modric i Ivan Rakitic to ważne ogniwa Realu i Barcelony. W tym pierwszym klubie dobrze radzi sobie również Mateo Kovacić. Z przodu Chorwaci mają bramkostrzelnych Mario Mandzukicia i Ivana Perisicia. Dobrze jest również w defensywie, gdzie Dejanem Lovrenem czy Vedranem Corluką dyryguje bramkarz AS Monaco Danijel Subasic. Wszyscy doświadczeni piłkarze są zdrowi i gotowi na sukces.
W przedturniejowych meczach towarzyskich Chorwaci radzili sobie ze zmiennym szczęściem, choć tak jak w przypadku innych reprezentacji widać było ogromne rezerwy w przygotowaniu fizycznym. Fakty są takie, że Hrvatska mierzyła się z mocnymi rywalami, mając chyba najlepszych sparinpartnerów spośród całej czwórki z grupy D w postaci między innymi Brazylii czy Senegalu. Czy solidne testy przełożą się na formę już podczas turnieju?
Gwiazda - Luka Modric (Real Madryt)
Talent - Ante Rebic (Fiorentina/Eintracht Frankfurt)
Występy na mundialu - 4
Największy sukces na mundialu - trzecie miejsce (1998 rok)
Selekcjoner - Zlatko Dalic.
Bramkarze: Danijel Subasic (AS Monaco), Lovre Kalinic (Gent), Dominik Livakovic (Dinamo Zagrzeb)
Obrońcy: Vedran Corluka (Lokomotiw Moskwa), Domagoj Vida (Besiktas), Ivan Strinic (Sampdoria), Dejan Lovren (Liverpool), Sime Vrsaljko (Atletico Madryt), Josip Pivaric (Dynamo Kijów), Tin Jedvaj (Bayern Leverkusen), Duje Caleta-Car (Red Bull Salzburg),
Pomocnicy: Luka Modric (Real Madryt), Ivan Rakitic (FC Barcelona), Mateo Kovacic (Real Madryt), Milan Badelj (Fiorentina), Marcelo Brozovic (Inter), Filip Bradaric (Rijeka)
Napastnicy: Mario Mandzukic (Juventus), Ivan Perisic (Inter), Nikola Kalinic (Fiorentina), Andrej Kramaric (Hoffenheim), Marko Pjaca (Juventus), Ante Rebic (Fiorentina)
NIGERIA:
Super Orły jako pierwsze wywalczyły awans na kontynencie afrykańskim, mimo tego, że musiały radzić sobie w trudnej grupie z Algierią i Kamerunem. Podopieczni Gernota Rohra jadą na mistrzostwa mimo tego, że w ostatnich latach z reprezentacją pożegnało się wielu znakomitych zawodników. Z 23-osobowej kadry, która pojechała przed czterema laty do Brazylii, ostało się tylko 5 kluczowych piłkarzy, w tym lider Mikel John Obi. Rohr postawił na rewolucję i w Rosji będzie dysponował najmłodszym składem spośród wszystkich 32 finalistów.
Nigeryjczycy nie chcą jednak jechać na mundial tylko po naukę, co pokazali w meczach towarzyskich z Argentyną (4:2) czy Polską (1:0). Przed marcowym spotkaniem z Polakami z selekcjonerem Nigerii rozmawiał Roman Kołtoń, któremu Rohr udzielił wyczerpującego wywiadu. - Moja drużyna wykazuje się entuzjazmem. Mając trochę szczęścia może zagrać nawet takie mecze, jak towarzyski z Argentyną. Z drugiej strony jest też niebezpieczeństwo braku doświadczenia. A to jest szczególnie przydatne w trudnych momentach. Tej grupie ludzi potrzebna jest jeszcze wspólna praca - mówił w marcu selekcjoner.
Od tego czasu minęło prawie trzy miesiące, a ostatnie dni nie napawają nigeryjskich kibiców optymizmem. Od początku przedmundialowego zgrupowania ich pupile rozegrali bowiem trzy mecze, ani razu nie wygrywając Przegrali minimalnie z Anglikami i Czechami i tylko zremisowali z rywalami z Demokratycznej Republiki Konga. W starciu z Anglią błąd popełnił młody golkiper Francis Uzoho i ponownie rozgorzała dyskusja, na kogo postawić między słupkami. Dwaj pozostali bramkarze są bowiem bardziej doświadczeni, ale nie na arenie międzynarodowej, a na co dzień grają na Czarnym Lądzie.
Nawet jeśli Nigeryjczycy nie wyjdą z trudnej grupy do 1/8 finału, to marketingowo mogą już uznać MŚ 2018 za udane. Ich pomysłowe koszulki podbijają bowiem serca kibiców na całym świecie, będąc absolutnym hitem sprzedażowym firmy Nike.
Gwiazda - Mikel John Obi (Tianjin Teda)
Talent - Chidozie Awaziem (FC Porto/FC Nantes)
Występy na mundialu - 6
Największy sukces na mundialu - 1/8 finału (1994, 1998 i 2014 rok)
Selekcjoner - Gernot Rohr.
Bramkarze: Daniel Akpeyi (Chippa United), Ikechukwu Ezenwa (Ifeanyi Ubah F.C.), Francis Uzoho (Deportivo La Coruna)
Obrońcy: Elderson Echiejile (Cercle Brugge), Kenneth Omeruo (Chelsea), William Troost-Ekong (Bursaspor), Leon Balogun (Brighton), Shehu Abdullahi (Bursaspor), Tyronne Ebuehi (Benfica), Chidozie Awaziem (FC Porto), Bryan Idowu (Amkar Perm)
Pomocnicy: Oghenekaro Etebo (Las Palmas), Mikel John Obi (Tianjin Teda), Wilfred Ndidi (Leicester City), Ogenyi Onazi (Trabzonspor), John Ogu (Hapoel Beer Sheva), Joel Obi (Torino)
Napastnicy: Victor Moses (Chelsea), Ahmed Musa (CSKA Moskwa), Odion Ighalo (Changchun Yatai), Kelechi Iheanacho (Leicester City), Simeon Nwankwo (Crotone), Alex Iwobi (Arsenal)
Komentarze