Fortuna 1 Liga: Słabe przywitanie Garbarni z rozgrywkami! Stal zgarnęła trzy punkty

Dla Garbarni mecz ze Stalą był pierwszym od 44 lat na drugim poziomie rozgrywkowym. Mistrzowie Polski z 1931 roku przez wiele lat nie potrafił przebić się w niższych ligach. Do Fortuna 1 Ligi awansował po barażu z Pogonią Siedlce, a pierwszy mecz miał rozegrać na stadionie Wisły Kraków.

Stal przed sezonem wzmocniła się m.in. Sewerynem Kiełpinem oraz Andreją Prokiciem. W poprzednim sezonie mielczanie walczyli o awans, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. W obecnej kampanii Stal zamierza znowu rywalizować o najwyższy cel jakim jest Ekstraklasa.

Pierwsza połowa nie była za dobrą reklamą Fortuna 1 Ligi. Garbarnia wyglądała na przestraszoną, a Stal, mimo że dominowała, to nie narzuciła jakiegoś niesamowitego tempa. W 13. minucie wynik otworzył Martin Dobrotka, tym samym zdobywając pierwszą bramkę w tym sezonie. Po kilku chwilach goście mieli szansę na podwyższenie, ale świetną interwencją popisał się Marcin Cabaj.

Do przerwy fani nie mogli być usatysfakcjonowani. W 57. minucie drugą bramkę dla Stali zdobył Maksymilian Banaszewski po kapitalnej akcji Prokicia.

Mielczanie kontrolowali boiskowe wydarzenia, ale na chwilę przysnęli, co przełożyło się na rzut karny. W polu karnym faulowany był Szymon Kiebzak. Jedenastki nie wykorzystał jednak Krzysztof Kalemba, a Kiełpin nie dość, że obronił jego strzał, to jeszcze świetnie zachował się przy dobitce Filipa Wójcika. Więcej bramek nie oglądaliśmy. Garbarnia słabo przywitała się w Fortuna 1 Ligą, Stal zdobywa ważne trzy punkty.

Garbarnia Kraków - Stal Mielec 0:2 (0:1)

Bramki: Dobrotka 13, Banaszewski 57

Garbarnia: Marcin Cabaj - Norbert Piszczek, Michał Czekaj, Krzysztof Kalemba, Rafał Górecki - Filip Wójcik, Wojciech Wojcieszyński (61, Łukasz Pietras), Marek Masiuda, Serhij Krykun (66, Szymon Kiebzak) - Tomasz Ogar, Jakub Wróbel (76, Mateusz Węsierski).

Stal: Seweryn Kiełpin - Mateusz Spychała, Rafał Grodzicki, Martin Dobrotka, Krystian Getinger - Maksymilian Banaszewski (74, Sebastian Bergier), Josip Šoljić, Grzegorz Tomasiewicz (88, Arkadiusz Górka), Bartosz Nowak (65, Marcel Gąsior), Łukasz Wroński - Andreja Prokić.

Żółte kartki: Górecki, Masiuda.

Sędziował: Wojciech Myć (Lublin).