Grzegorz Majchrzak: Władysław Kozakiewicz stał się po słynnym geście bohaterem zwykłych Polaków

Polski tyczkarz Władysław Kozakiewicz trafił na usta całego sportowego świata po tym, jak na igrzyskach olimpijskich w Moskwie w 1980 roku, tuż po skoku, który dał mu rekord świata i olimpijskie złoto, pokazał "wała" w stronę wygwizdującej go publiczności. - Służba Bezpieczeństwa kompletnie tę sprawę przegapiła, natomiast Kozakiewicz stał się po tym geście bohaterem zwykłych Polaków - powiedział dr Grzegorz Majchrzak z Biura Badań Historycznych IPN.