Kryscina Cimanouska: Kiedy trener powiedział, że jadę na MŚ, odpowiedziałam, żeby nie żartował

Inne

Polska sztafeta 4x100 metrów w składzie Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz, Ewa Swoboda zajęły piąte miejsce w finale lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie z czasem 42.66 sekundy. - Kiedy zadzwonił do mnie mój trener i powiedział, że jadę na mistrzostwa świata, powiedziałam, żeby nie żartował. Jestem szczęśliwa, dałam z siebie wszystko i choć nie miałam takich przygotowań, jakie bym chciała, to wiem, że za rok w Paryżu może być lepiej - powiedziała Kryscina Cimanouska.

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.