Kubica rozbił się o drzewo w Rajdzie Monte Carlo
Robert Kubica wypadł z trasy podczas pierwszego piątkowego odcinka specjalnego Rajdu Monte Carlo i uderzył w drzewo. Kierowca i jego pilot Maciej Szczepaniak wyszli z wypadku bez szwanku. Polak w pechowy zakręt wchodził bardzo ostrożnie, nic to jednak nie dało, bo trasa była grubo pokryta lodem. Kubica, po tym jak wysiadł z samochodu, miał nawet trudności z utrzymaniem się na nogach.