Liderka wstrząsnęła drużyną. Mocne słowa Jovany Brakocević
W drugim secie pucharowego meczu pomiędzy Grupą Azoty Chemikiem Police a ŁKS-em Commercecon Łódź trener policzanek Radosław Wodziński poprosił o czas, gdy jego drużyna przegrywała 13:18. Szkoleniowiec zaczął zwracać zawodniczkom uwagę na błędy, które popełniają, ale po chwili do głosu doszła jedna z liderek, Jovana Brakocević, która w żołnierskich słowach wstrząsnęła zespołem mocną, dosadną przemową.