Piotr Michalski: Nabrałem tyle prędkości, że chyba poplątały mi się nogi

Piotr Michalski z czasem 35.46 s zajął 19., przedostatnie miejsce w dywizji A na dystansie 500 metrów podczas sobotnich zmagań Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Tomaszowie Mazowieckim. O gorszym miejscu Polak zadecydował błąd na prostej. - Jestem zły na siebie. Super się przygotowałem, pierwsze 100 metrów przejechałem praktycznie bezbłędnie, a to, co było zawsze moją piętą achillesową, czyli rozpędzenie po dużym łuku, było koncertowe. Nabrałem tyle prędkości, że chyba poplątały mi się nogi. Miałem wrażenie, że pięta się oderwała, a czubek płozy pozostał jeszcze na lodzie. Szkoda - skomentował Michalski.