Warta Poznań - PGE FKS Stal Mielec 0:2. Skrót meczu

Cafe Futbol: Kowalski rozbawił Hajtę. "To nie są spasione koty"
Następne wideo rozpocznie się za - sekund. Anuluj

Aktualny czas00:00
Długość materiału00:00
W meczu na szczycie Fortuna 1 Ligi kibice obejrzeli dwa trafienia. Najpierw Adrian Lis źle wybił futbolówkę, którą przejął Bartosz Nowak. Pomocnik Stali popędził w stronę bramki, gdzie piłkę otrzymał Mateusz Mak, który bez problemu wpakował futbolówkę do bramki. Warta starała się doprowadzić do wyrównania, ale lider Fortuna 1 Ligi nie potrafił znaleźć drogi do bramki gości. Goście w ostatniej akcji podwyższyli wynik i mecz zakończył się wygraną Stali, która odrobiła trzy punkty do lidera rozgrywek.