Wojciech Nowicki: Zrobiłem swoje, jedziemy na pobudzenie siłowe, a w niedzielę walka w finale
Młociarz Marcin Wrotyński odpadł w eliminacjach, a Wojciech Nowicki awansował do finału lekkoatletycznych mistrzostw świata w Budapeszcie. Broniący tytułu Paweł Fajdek wystartuje w grupie B. - Zrobiłem swoje, udało mi się zaliczyć eliminacje w pierwszym rzucie, teraz jedziemy na pobudzenie siłowe, a w niedzielę czeka nas walka w finale. Zobaczymy, jak to wyjdzie - powiedział Nowicki.