Wściekła polska pływaczka filmem z Tokio ośmiesza działaczy związku
Alicja Tchórz zamieściła na Instagramie film nagrany na basenach w Tokio. Prezentuje w nim, w jakich warunkach trenują polscy pływacy przed startem na igrzyskach. - Toalety i prysznice to taki lekki PRL, basen kryty ma tylko 25 metrów długości, a woda nim 31 stopni. Na samym basenie jest 35 stopni. Nikt nas nie uprzedził, że rywalizacja będzie się toczyć na basenie odkrytym, a ten, na którym trenujemy ma zaledwie 140 cm głębokości na całej długości. Nie można trenować elementów technicznych, rysuje się po dnie. Nie ma mowy o starcie ze słupka, grozi to skręceniem kręgosłupa. Jak widać, nikt nie wyciągnął wniosków z przygotowań do Rio de Janeiro - mówi pływaczka. Tchórz jest jedną z sześciu reprezentantów Polski, którzy przez błąd działaczy będą musieli wyjechać z Tokio i nie wystartują w igrzyskach.