Wyszomirski: Pierwsze koty za płoty
- Obrona nie funkcjonowała tak, jak zawsze. Nasza skuteczność także szwankowała. To chyba była nerwowość przy piętnastotysięcznej publiczności. Pierwsze koty za płoty. Pierwszy mecz wygrany, najważniejsze są dwa punkty - stwierdził Piotr Wyszomirski po meczu Polska - Serbia na Euro 2016.
Komentarze