Zbigniew Bródka: Nie spodziewałem się takiego powrotu
- Nie spodziewałem się takiego powrotu. Dobry był już bieg na 1000 m, przy bardzo mocnej obsadzie sprinterskiej trzeba było się natrudzić, żeby zająć czwarte miejsce. Trzy lata temu zdobyłem brąz z gorszym czasem niż dziś, więc mogę czuć się zadowolony. W biegu masowym mieliśmy inne założenia taktyczne, ale trzeba było zaatakować wcześniej. Udało się dogonić ucieczkę i dowieźć zwycięstwo do końca - powiedział Zbigniew Bródka.