Gwiazda kończy karierę i nie wystąpi na IO! Niedawno przeszła do historii
Koniec sezonu w wielu dyscyplinach sportowych zbliża się wielkimi krokami, a to skłania zawodników do przemyślenia swojej życiowej drogi. We wtorek dowiedzieliśmy się, że kolejny sportowiec zawiesi buty na kołku.
Chodzi o dwukrotną medalistkę olimpijską w narciarstwie alpejskim Ragnhild Mowinckel.
- Myślę, że 8-letnia Ragnhild byłaby bardzo dumna z 31-letniej Ragnhild. Jestem szczęśliwa, że mogę odejśc na własnych warunkach. To dziwne, ale przyjemne uczucie - stwierdziła za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Reprezentantka Norwegii ma na koncie dwa srebrne medale igrzysk olimpijskich - w zjeździe oraz slalomie gigancie. Następnie musiała przerwać karierę ze względu na dwukrotne zerwanie więzadeł krzyżowym w prawym kolanie.
W ubiegłym miesiącu Mowinckel triumfowała w Cortina d\'Ampezzo, czyli na torze, na którym odbędą się zimowe igrzyska olimpijskie w 2026 roku. Jak stwierdziła, decyzję podjęła jeszcze przed startem.
O zawodniczce było głośno w zeszłym roku, kiedy jako pierwsza w historii została zdyskwalifikowana za zbyt duże stężenie fluoru w smarze na nartach. Choć reprezentantka Norwegii zarzekała się, że nie oszukiwała, to decyzja odpowiednich służb była jednoznaczna.
Mowinckel, prócz medali igrzysk olimpijskich, ma też na koncie dwa brązowe medale mistrzostw świata z Are (2019, kombinacja) i Courchevel/ Meribel (2023, gigant) i trzy złota mistrzostw świata juniorów.