Zadanie wykonane. Świątek zameldowała się w ćwierćfinale
Iga Świątek wykonała zadanie, pokonując w dwóch setach notowaną w drugiej setce rankingu WTA Janę Fett. Raszynianka wygrała 6:2, 6:2. W ćwierćfinale zagra albo z Emmą Navarro, albo z Jeleną Ostapenko.

Środa była polskim dniem na kortach w Stuttgarcie. Najpierw, po morderczym boju, do 1/8 finału niemieckiego turnieju awansowała Magdalena Fręch, która pokonała Sarę Errani. Tuż po niej swoje spotkanie rozpoczęła natomiast wiceliderka rankingu WTA - Iga Świątek.
ZOBACZ TAKŻE: 17-letnia tenisistka nadal zachwyca! Wyeliminowała... swoją siostrę
Raszynianka trafiła na Janę Fett. 28-letnia Chorwatka dostała się do turnieju głównego po pokonaniu dwóch rywalek w kwalifikacjach. Następnie w pierwszej rundzie ograła niespodziewanie 7:6, 6:4 swoją bardziej rozpoznawalną rodaczkę Donnę Vekić.
Teraz poprzeczka dla tenisistki z Zagrzebia poszła jednak zdecydowanie w górę. Wszak Świątek to dwukrotna zwyciężczyni turnieju w Stuttgarcie - triumfowała tu w 2022 i 2023 roku. W poprzednim sezonie dotarła natomiast do półfinału, w którym pokonała ją Jelena Rybakina.
- Stuttgart jest wyjątkowym miejscem, zarówno dlatego, że mam stąd wspaniałe wspomnienia, jak i dlatego, że po tylu tygodniach spędzonych w Stanach Zjednoczonych będę bliżej domu i cieszę się, że widzę wielu polskich kibiców - powiedziała Świątek podczas niedawnej konferencji prasowej.
Zgodnie z przewidywaniami Polka dominowała od początku spotkania. W czwartym gemie po raz pierwszy przełamała rywalkę, wychodząc na prowadzenie 4:1. Później dołożyła drugiego breaka, wygrywając seta 6:2.
Druga partia zaczęła się od niespodziewanego przełamania w wykonaniu Fett. Po grze na przewagi obroniła ona serwy Polki, wychodząc na prowadzenie. Świątek nie potrafiła przełamać Chorwatki powrotnie, więc na zegarze widniał wynik 2:0.
Po słabszym początku Świątek otrząsnęła się i odrobiła straty. Popisała się dwoma breakami z rzędu i po chwili prowadziła już 5:2. W kolejnym gemie znów przełamała Chorwatkę, pieczętując swoje zwycięstwo.
W ćwierćfinale Świątek zmierzy się albo z Emmą Navarro, albo z Jeleną Ostapenko.
Świątek - Fett. Wynik meczu. Kto wygrał?
Iga Świątek - Jana Fett 6:2, 6:2
Przejdź na Polsatsport.pl