Koniec marzeń biało-czerwonych o włoskim mundialu. Belgia wygrywa do zera

Siatkówka
Koniec marzeń biało-czerwonych o włoskim mundialu. Belgia wygrywa do zera
Katarzyna Skowrońska-Dolata, Małgorzata Glinka-Mogentale i Maja Tokarska - bezradne/ fot. PAP

Siatkarki reprezentacji Polski przegrały z Belgią 0:3 (20:25, 20:25, 25:27) ostatni mecz w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Na jesienny mundial we Włoszech biało-czerwone nie pojadą. Nadzieja mogła być nawet w przypadku przegranej, ale trzeba było zdobyć choćby seta! - Trzeba to przyjąć na klatę. Spodziewam się, że wszystko spadnie na mnie, ale nie dziwię się. Okazało się, że to było za mało - przyznał trener Makowski. - Zastanowię się nad zakończeniem mojej kariery reprezentacyjnej - dodała Katarzyna Skowrońska-Dolata. Zapis relacji na żywo.

Trener Piotr Makowski po meczu ocenił:

- O porażce zadecydowała lepsza organizacja zespołu belgijskiego.Grają ze sobą na pamięć, my nie. Nasze dziewczyny były przygotowane na walkę ale organizacyjnie były słabsze. Byliśmy ze sobą 9 dni, Belgijki grają tym składem 6 lat. Trudno. Trzeba to przyjąć na klatę. Spodziewam się, że wszystko spadnie na mnie, ale nie dziwię się. Okazało się, że to było za mało. Światełko w tunelu widziałem, dziękuję dziewczynom, które ciężko pracowały i próbowały bronić honoru polskiej siatkówki. Może inny trener poskładałby to lepiej. Teraz trzeba usiąść i się zastanowić. Jeśli ja miałbym ponieść konsekwencje... trzeba przyjąć na klatę. Potrzebne są zmiany.

Katarzyna Skowrońska-Dolata:

- Belgijki miały trochę więcej tego, czego nam zabrakło - charakteru i serca. Nie zwalałabym całej winy tylko na jedną osobę, na trenera Makowskiego.

- Osobiście jestem zmęczona ostatnimi występami w reprezentacji. Nie podoba mi się to, co się dzieje, nie podoba mi się arogancja niektórych osób przy drużynie narodowej. Zastanowię się nad zakończeniem mojej kariery reprezentacyjnej.

Małgorzata Glinka-Mogentale:

- To był chyba mój najgorszy mecz w karierze. Przepraszam. A czy ostatni? Nie czas teraz chyba na takie deklaracje.

Zespoły Azerbejdżanu, Bułgarii, Belgii, Chorwacji, Holandii, Serbii i Turcji wywalczyły awans do mistrzostw świata w 2014 roku. Polki mogły jeszcze liczyć na awans z drugiego miejsca. Dwa najlepsze zespoły z drugich lokat z pięciu grup europejskich eliminacji wywalczyły kwalifikację, ale biało-czerwone nie znalazły się w tym gronie.


Wyniki niedzielnych meczów:
Grupa I - Ankara
Turcja – Rumunia 3:0 (25:15, 25:23, 25:18)
Ukraina - Cypr 3:0 (25:16, 25:12, 25:13)


Grupa J - Baku
Izrael - Estonia 3:0 (25:21, 25:20, 25:18)
Azerbejdżan - Serbia 3:2 (19:25, 25:18, 18:25, 25:16, 18:16)


Grupa K - Łódź
Hiszpania - Szwajcaria 3:1 (25:19, 25:22, 15:25, 25:14)
Polska - Belgia 0:3 (20:25, 20:25, 25:27)


Grupa L - Rovinj
Węgry - Francja 3:2 (12:25, 17:25, 25:22, 25:23, 15:4)
Chorwacja - Holandia 3:2 (25:18, 25:23, 22:25, 22:25, 16:14)


Grupa M - Samokov
Bułgaria - Białoruś 3:1 (25:11, 32:34, 25:9, 25:23)
Czechy - Słowacja 3:0 (29:27, 25:12, 25:21)

25:27 Koniec meczu... Polki przegrywają seta i cały mecz 0:3. Na mistrzostwa świata nie pojadą. Kibice po raz ostatni widzieli reprezentację w takim składzie.

Skowrońska nie dała rady z drugiej linii po zagraniu Glinki.

- Spełnił się czarny scenariusz. To jest dla polskiej siatkówki żeńskiej... CIOS - mówi Drzyzga.

25:26 Błąd Dziękiewcz na siatce! - To się nazywa utrudnianie rozegrania - tłumaczy Swędrowski.

Piłka meczowa.

25:25 Heyrman wbija nas w parkiet.

25:24 Skowrońssssska!!! Jest! Po bardzo długiej akcji!

24:24 - remis

24:23 Aelbrecht ... oczywiście błąd! - podały nam tlenu Belgijki - Drzyzga.

23:23 Skowrońska też...

23:22 Rousseaux myli się!

22:22 Van Hecke z drugiej linii.

22:21 Glinka trafia! Kaczorowska zagrywa...

21:21 I błąd przy zagrywce..

21:20 I blok Polek!

20:20 - Chaos, który zapanował, jest zaraźliwy - Drzyzga ocenia grę Belgijek.

19:20 Co robi Wołosz?!!! Dramatyczne rozegranie!

19:19 Rousseaux w taśmę.

18:19 Werblińska dwa razy skutecznie - najpierw w ręce Van Hecke, potem odważnie w pole rywalek.

16:19 Van Hecke nad rękami Wołosz...

15:18 Leys też trafia. Wracają Skowrońska i Wołosz. - Ta podwójna zmiana... Na razie jej nie komentuję - mówi Drzyzga.

15:16 Gajgał trafia.

14:16 - Teraz to już wystarczają klepnięcia i tracimy punkty - mówi Swędrowski.

14:14 Van Hecke... Schodzi Skowrońska i Wołosz. Wchodzi Kowalińska i Bełcik.

14:13 Zenik złe przyjęcie zagrywki...

14:11 Przełamany blok. Glinka skutecznie, chociaż to ciągle są straszliwe męczarnie.

13:11 I ponownie Skowrońska poprawia po zablokowanym ataku Glinki.

12:9 I jest! Blok Glinki i Gajgał!

10:8 Bomba Skowrońskiej! - Trzeba czasami znaleźć jedną i... niech sobie radzi - ocenia Swędrowski.

8:7 Przerwa, prowadzimy, chociaż jak mówi trener Makowski "gramy zbyt jednostajnie".

Trener decyduje, że zarówno Skowrońska jak i Werblińska mają zagrywać "flopem".

7:7 - W takim składzie trudno wytłumaczyć to, co się stało w tej akcji - mówi Drzyzga po ataku Van Hecke. - My na 3 kontakty popełniliśmy trzy błędy.

7:6 Gajgał-Anioł skutecznie na bloku.

3:3 Van Hecke bez problemów przebija się przez polski blok.

3:1 Skowrońska podrywa koleżanki!

0:1 Nic się nie zmienia. Werblińska marnuje 5. zagrywkę w meczu...

III SET

- Co robić? - pyta Wojciech Drzyzga. I odpowiada: - Albo skrajne decyzje... albo czekamy, że drużyna jest w stanie odmienić losy w tym samym składzie.

Na trybunach selekcjoner reprezentacji siatkarzy Stephane Antiga, prezes PZPS Mirosław Przedpełski i minister sportu i turystyki Andrzej Biernat.

20:25 Koniec drugiego seta po ataku Aelbrecht.

20:24 Klaudia Kaczorowska bezpośrednio serwisem... Czy jest jeszcze chociaż cień szansy?

18:23 Van Hecke na potrójnym bloku - z drugiej linii!!! Skutecznie...

17:21 Fatalna gra Bełcik. Nie jest w stanie dobrze dograć piłki. I schodzi z boiska. Może Wołosz?

17:20 Van Hecke serwisem... Werblińska i Zenik próbują obie złapać piłkę. Żadnej się nie udaje. 

16:17 Katarzyna Mroczkowska w miejsce Gajgał-Anioł. Tylko na chwilę.

14:16 Van Hecke nie do zatrzymania.

12:12 Glinka atakuje TRZY razy w jednej akcji - Courtois dwa razy obroniła piłkę, potem piłka minęła belgijski blok. Ale walka!

11:12 Punkty Dziękiewicz i Skowrońskiej.

9:12 Tym razem Aelbrecht blokuje Skowrońską...

8:11 Aelbrecht "przepchała" na siatce Bełcik.

8:10 I niestety - Werblińska dwa nieudane zagrania... I trener Makowski w końcu ostrzej!

- Dobra dziewczyny! koniec głaskania!

8:7 Skowrońska szczęśliwie z drugiej linii. Nasze Panie muszą jednak bardzo uważać, bo jak mówi Wojciech Drzyzga: "Daj im palec, to ci rękę urwą".

7:6 Błąd Dirickx i prowadzenie Polek.

5:5 I "zła" Glinka dobija rywalki.

4:5 - Potężny atak Skowrońskiej. - Musi dać ktoś sygnał - mówi Swędrowski.

1:3 Skowrońska dwukrotnie zablokowana, wcześniej zła zagrywka Bełcik.

II SET

20:25 Koniec. Set dla Belgijek po "autowym" serwisie Werblińskiej. Autu nie było, ale Polki nie protestowały. Bo były słabsze.

- Czego nam brakuje? - pyta Tomasz Swędrowski.

- Punktowego bloku - odpowiada Drzyzga. - I dobrego przyjęcia.

20:24 Glinka atakuje z trudnej sytuacji.

18:24 Van Hecke as serwisowy. Tokarska schodzi, zastępują ją Katarzyna Gajgał-Anioł.

17:22 Werblińska zablokowana.

17:20 I Skowrońska po bloku! Druga przerwa dla Belgijek.

16:20 Glinka po bloku. Każdy punkt baaardzo ciężko wywalczony.

15:19 Drugi punkt z rzędu Polek. Glinka zaskakuje rywalki serwisem.

13:18 Joanna Wołosz zastępuje Izabelę Bełcik. I punkt!

12:18 Leys skutecznie... Coraz gorzej to wygląda.

- Wyluzujcie trochę, uśmiechnijcie się - prosi trener Makowski na kolejnej przerwie.

12:17 Glinka bardzo wysoko nad blokiem i... minimalnie w aut.

12:16 - To dziwne, że Iza teraz spanikowała - ocenia Drzyzga. Polki ponownie tracą punkt po złym przyjęciu i złym zagraniu Bełcik.

11:13 Kolejny błąd Zenik. Trener Makowski bierze czas i prosi o "troszeczkę luźniej w obronie".

10:10 Werblińska po skosie! Brawo!

7:8 Niestety Polki bezradne przy ataku Van Hecke. Za dużo błędów w tej części gry i Belgijki wychodzą na prowadzenie.

5:2 Znakomity atak Skowrońskiej!

1:0 - pierwszy punkt dla Polek! Van Hecke w aut.

I SET

20.22 Za chwilę początek meczu - komentują Tomasz Swędrowski/ Wojciech Drzyzga.

Mazurek Dąbrowskiego odśpiewany oczywiście przez wszystkich...

20.14 Reprezentacja Polski rozpocznie mecz z Belgią w tym samym składzie co spotkanie z Hiszpanią. A więc:

Werblińska, Dziękiewicz, Bełcik, Glinka-Mogentale, Tokarska, Skowrońska-Dolata, Zenik (libero) 

20.10 Nasze Panie grały z Belgią dwukrotnie w 2009 roku. W lipcu w Rzeszowie w pierwszym meczu turnieju o udział w mistrzostwach świata Polki wygrały 3:2 (w tie-breaku 16:14). - Ale wtedy nie traktowały rywalek poważnie - mówi Andrzej Niemczyk. 30 września w pierwszym spotkaniu drugiej fazy mistrzostw Europy Polki zwyciężyły pewniej - 3:1.

20.05 W studiu Polsatu Sport gośćmi Jerzego Mielewskiego są trenerzy Ireneusz Mazur oraz Andrzej Niemczyk.

- Nie mówię, że będzie łatwy mecz, ale mówię, że będzie zwycięstwo - 3:1 lub 3:2 - zapewnia Niemczyk.

- To będzie bardzo twardy rywal, ale zabiorę się chyba z optymizmem Andrzeja - dodaje Mazur. 

- Różnica będzie chyba przede wszystkim w doświadczeniu naszych dziewczyn. Dzisiaj oczywiście możemy napotkać pierwszy mocny opór, ale myślę, że sobie z tym poradzą - mówi Marcinowi Lepie były reprezentant Polski Piotr Gruszka.

20.00 Trzydniowy turniej w Atlas Arenie rozpoczął się w piątek. Na inaugurację Belgia wygrała z Hiszpanią 3:0 (25:20, 25:18, 25:12); później biało-czerwone również 3:0 (25:14, 25:15, 25:9) pokonały Szwajcarki. W sobotę Polki i Belgijki także nie straciły seta. Podopieczne Piotra Makowskiego odniosły zwycięstwo nad Hiszpankami (25:13, 25:12, 25:18), a Belgijki - nad Szwajcarkami (25:11, 25:16, 25:12).

Dziś Hiszpania pokonała Szwajcarię 3:1 (25:19, 25:22, 15:25, 25:14).

W tym samym czasie co w Łodzi w strefie europejskiej rozgrywane są jeszcze cztery inne turnieje kwalifikacyjne. Awans do finałów mistrzostw świata uzyskają zwycięzcy grup oraz dwie najlepsze drużyny z drugich miejsc.

W niedzielę miejsce na mundialu zagwarantowały sobie zespoły Azerbejdżanu, Bułgarii i Turcji, które zajęły pierwsze miejsca w swoich grupach.

Wyniki: 

Grupa J - Baku
Azerbejdżan - Serbia 3:2 (19:25, 25:18, 18:25, 25:16, 18:16)
Izrael - Estonia 3:0 (25:21, 25:20, 25:18)

Grupa I - Ankara
Turcja – Rumunia 3:0 (25:15, 25:23, 25:18)

Grupa M - Samokov
Bułgaria - Białoruś 3:1 (25:11, 32:34, 25:9, 25:23)

Mistrzostwa świata odbędą się na przełomie września i października we Włoszech
Tomasz Kiryluk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze