21. kolejka Superligi: Emocje jak w play-off

Mecze 21. kolejki:

MKS Selgros Lublin – Pogoń Baltica Szczecin, sobota g. 17:30, transmisja w Polsat Sport
Mistrzynie Polski mogą w sobotę właściwie zagwarantować sobie pierwsze miejsce przed fazą play-off. Przy założeniu, że w ostatniej kolejce wygrają u siebie z Ruchem Chorzów (a trudno zakładać inne rozstrzygnięcie), to w spotkaniu z Pogonią Szczecin wystarczy im remis, by do walki o obronę mistzrowskiego tytułu przystąpić z najlepszej możliwej pozycji. Co ciekawe, rywalizacja lubelsko-szczecińska bynajmniej nie zakończy się wraz z ostatnią syreną sobotniego meczu. Dzień później oba zespoły rozegrają rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Pucharu Polski; w pierwszym meczu w Szczecinie podopieczne Adriana Struzika wygrały 35:30.

KPR Ruch Chorzów – SPR Olkusz, sobota g. 16:00
Nic tak nie mobilizuje, jak bezpośrednia walka z rywalem, który również broni się przed spadkiem. Co prawda oba zespoły mogą jeszcze wyprzedzić w klasyfikacji ósmą drużynę, czyli KPR Jelenię Górę, ale bardziej prawdopodobna wydaje się ich gra w fazie play-out. „Niebieskie” liczą na żywiołowy doping swoich kibiców, który pomógł im w zwycięskich meczach z ekipami z Koszalina i Jeleniej Góry. Dodatkowym smaczkiem meczu w Chorzowie jest obecność na trenerskiej ławce olkuszanek Zdzisława Wąsa, który ten sezon zaczynał jako szkoleniowiec Ruchu.

Energa AZS Koszalin – KPR Jelenia Góra, sobota g. 17:00
Obie drużyny w minioną środę stoczyły bardzo zacięte, a co ważniejsze, zwycięskie boje. Spotkanie zapowiada się niezwykle interesująco. KPR walczy o wejście do czołowej ósemki i spokojny byt w Superlidze. Natomiast Energa nadal ma szanse na poprawienie szóstego miejsca przed fazą play-off. - Myślę, że Koszalin po naszej wygranej nad Zagłębiem będzie jeszcze bardziej się nas obawiał. Nie składamy broni, są jeszcze dwa mecze, walczymy dalej! – mówił po środowym sukcesie trener jeleniogórzanek, Michał Pastuszko.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin – EKS Start Elbląg, sobota g. 17:00
Wielu już widziało Zagłębie przystępujące do fazy play-off z najwyższego miejsca. Tymczasem lubinianki okupujące od kilku kolejek pozycję lidera mogą do mety rundy zasadniczej przybyć za MKS Lublin. Co prawda podopieczne Bożeny Karkut mają nad mistrzyniami Polski punkt przewagi, ale mecz ze Startem będzie ich ostatnim występem przed ostatnią częścią sezonu. Elblążanki potyczkę z Zagłębiem również traktują bardzo poważnie. Do Lubina wyjechały już w piątek po porannym treningu.

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. – MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz, sobota g. 17:00
W Piotrcovii pełna mobilizacja. Nowy trener, lepsza atmosfera, zwycięstwo nad Startem, lepsza gra, wlały dużo nadziei w serca miejscowych zawodniczek i kibiców. Żeby awansować do pierwszej ósemki muszą zanotować dwa zwycięstwa – u siebie z Olimpią-Beskid i na wyjeździe z SPR Olkusz. Łatwo nie będzie, bo rywal z Nowego Sącza, ze znakomitą snajperką Kateriną Dubajovą w składzie, liczy się w walce o szóstą, a nawet o piątą lokatę. W ekipie „Góralek” grają dobrze znane w Piotrkowie Kamila Szczecina i Agnieszka Podrygała.

Vistal Gdynia - pauzuje.

Tabela PGNiG Superligi po 20 kolejkach