Masternak powalczy z Makabu o tymczasowe mistrzostwo świata WBA w Monako

21 czerwca w Monako dojdzie do walki Mateusza Masternaka z Ilungą Makabu z Demokratycznej Republiki Konga o tymczasowe mistrzostwo świata WBA w kategorii junior ciężkiej. Termin i miejsce potwierdziła w czwartek grupa Sauerland, promująca polskiego boksera.
Zdobywca pasa interim WBA w kolejnym pojedynku zmierzy się prawdopodobnie z "pełnoprawnym" czempionem tej federacji. Tytuł dzierży Rosjanin Denis Lebiediew, ale już w najbliższą sobotę dojdzie w Moskwie do rewanżu z Guillermo Jonesem. Z Panamczykiem już kiedyś przegrał, ale w organizmie rywala wykryto zabronione środki, dlatego tytuł wciąż należy do Lebiediewa.
Z kolei kariera Masternaka miała nabrać rozpędu już w październiku poprzedniego roku, po konfrontacji z Rosjaninem Grigorijem Drozdem o zawodowe mistrzostwo Europy. Tymczasem wrocławianin przegrał przez techniczny nokaut w 11. rundzie. Od tego czasu stoczył dwie walki rankingowe w Danii, obie wygrał, ale przeciwnicy byli średniej klasy. Niemiecki promotor Polaka Kalle Sauerland szybko znów zawiesił mu wysoko poprzeczkę, bowiem doprowadził do potyczki z Makabu.
Przegrana z Drozdem była pierwszą na koncie Masternaka, po 32 zwycięstwach z rzędu. Bilans pięściarza pochodzącego z Demokratycznej Republiki Konga to 16 wygranych (w tym 15 przez nokaut) i jedna porażka. Poniósł ją sześć lat temu w debiucie.
Z kolei kariera Masternaka miała nabrać rozpędu już w październiku poprzedniego roku, po konfrontacji z Rosjaninem Grigorijem Drozdem o zawodowe mistrzostwo Europy. Tymczasem wrocławianin przegrał przez techniczny nokaut w 11. rundzie. Od tego czasu stoczył dwie walki rankingowe w Danii, obie wygrał, ale przeciwnicy byli średniej klasy. Niemiecki promotor Polaka Kalle Sauerland szybko znów zawiesił mu wysoko poprzeczkę, bowiem doprowadził do potyczki z Makabu.
Przegrana z Drozdem była pierwszą na koncie Masternaka, po 32 zwycięstwach z rzędu. Bilans pięściarza pochodzącego z Demokratycznej Republiki Konga to 16 wygranych (w tym 15 przez nokaut) i jedna porażka. Poniósł ją sześć lat temu w debiucie.
Komentarze