„NAJz… Albertem Sosnowskim”. Wraca po ostatnią szansę?

Sporty walki
„NAJz… Albertem Sosnowskim”. Wraca po ostatnią szansę?

Słyszałem, że potrafię się mądrze wypowiedzieć po tylu walkach. To miłe, że zaciera się stereotyp boksera, który dostaje w głowę, mówi ą… ę… i ciężko złapać z nim kontakt - mówi Albert Sosnowski w trzecim odcinku nowego programu sportowego „NAJz…”, zapytany o NAJmilsze komplementy, które dostał. - Mówią też, że jestem przystojny i elokwentny - dodaje.

Były bokserski mistrz świata organizacji WBF, mistrz Europy EBU i pretendent do tytułu mistrza świata WBC mówi wprost o NAJtrudniejszym momencie w karierze, NAJbardziej wartościowych pieniądzach, które zarobił oraz NAJgłupszych życiowych sytuacjach. - Miałem kilka związków z kobietami i w tych relacjach były dziwne, niezręczne momenty. Było mi czasami głupio za swój niewyparzony język - zdradza.

Na jakim etapie kariery jest obecnie? - Chcę spróbować, dać sobie ostatnią szansę i przekonać się czy jeszcze boks mnie cieszy. Mam w sobie sportową złość i ambicję, żeby wygrywać. Jeśli nie, to definitywnie skończę z tym sportem - przyznał Sosnowski, który 26 kwietnia wraca na ring po długiej przerwie.

„Dragon” na gali Wojak Boxing Night w Legionowie zmierzy się z Włodzimierzem Letrem, ale to ma być tylko rozgrzewka przed starciem z Andrzejem Wawrzykiem, które zaplanowane jest na 31 maja w Lublinie. 

ZOBACZ TAKŻE: „NAJz… Andrzejem Wawrzykiem
, Ipla.tv

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze