Siedmioro Polaków wystąpi w Rzymie podczas Diamentowej Ligi

Siedmioro Polaków, w tym halowa wicemistrzyni świata na 800 m Angelika Cichocka, wicemistrz olimpijski z Pekinu dyskobol Piotr Małachowski i utytułowana tyczkarka Anna Rogowska, wystąpi w czwartek w czwartym tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi w Rzymie.
Cichocka (ULKS Talex Borzytuchom) bardzo dobrze zaczęła sezon. W sobotnich zawodach w Eugene uzyskała czas 2.00,90. To tylko o 0,7 s wynik gorszy od rekordu życiowego. W stolicy Włoch będzie miała z kim rywalizować. Na starcie staną m.in. mistrzyni świata z Moskwy Kenijka Eunice Sum, reprezentantka RPA Caster Semenya czy bardzo szybka w tym sezonie 18-letnia Kubanka Sahily Diago.
Na tym samym dystansie wystąpi mistrz Europy z Barcelony Marcin Lewandowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz). On startował już w tym cyklu w Szanghaju i Eugene. W USA zajął szóste miejsce, ale był zadowolony. "Czuję się świetnie, ale brakuje mi jeszcze obiegania na startowych prędkościach. Naprawdę myślę, że to będzie dobry sezon!" - napisał na swoim profilu na Facebooku. W Rzymie pobiegną także mistrz świata Etiopczyk Mohammed Aman, czy wicemistrz olimpijski z Botswany Nijel Amos.
W konkursie rzutu dyskiem będzie dwóch Polaków - Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) i Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki). Najciekawiej zapowiada się rywalizacja pierwszego z nich z najbardziej utytułowanym zawodnikiem ostatnich lat Niemcem Robertem Hartingiem.
Polak ma w tym sezonie najlepszy wynik na świecie - 69,28. O metr bliżej rzucił w tym roku mistrz olimpijski, świata i Europy Harting. Oprócz nich w kole stanie cała najlepsza ósemka ubiegłorocznych mistrzostw świata, w tym także brązowy medalista londyńskich igrzysk Estończyk Gerd Kanter.
Drugi start w tym sezonie zaliczy Rogowska (SKLA Sopot). Wcześniej polska tyczkarka tradycyjnie już rywalizowała przed własną publicznością w mityngu "Tyczka na Molo" w Sopocie. Wygrała z wynikiem 4,50 i wypełniła od razu minimum PZLA na sierpniowe mistrzostwa Europy w Zurychu.
W stolicy Włoch będzie m.in. liderka światowych list Kubanka Yarisley Silva, Czeszka Jirina Svobodova, Niemka Silke Spiegelburg i Brazylijka Fabiana Murer.
Minimum na ME nie ma jeszcze dwóch polskich "przeszkodowców". Mateusz Demczyszak (WKS Śląsk Wrocław) i Krystian Zalewski (UKS Barnim Goleniów) postarają się na 3000 m z przeszkodami osiągnąć wynik lepszy od 8.25,00. To dałoby im przepustkę do Zurychu. Niewielu zawodników na liście startowej ma rezultat z tego sezonu gorszy, więc na pewno nie zabraknie im zawodników do rywalizacji.
Bardzo silnie obsadzony jest także konkurs skoku wzwyż mężczyzn. Od jakiegoś już czasu mówi się o możliwości pobicia rekordu świata, zwłaszcza że blisko tego było już kilku zawodników - Rosjanin Iwan Uchow, Katarczyk Mutaz Essa Barshim czy Ukrainiec Bohdan Bondarenko. Cała trójka znajduje się na liście startowej w Rzymie. Najlepszy wynik w historii od 27 lipca 1993 roku należy do Kubańczyka Javiera Sotomayora i wynosi 2,45 m.
Transmisja w czwartek od godziny 20 w Polsacie Sport
Komentarze