Koniec turnieju dla Jerzego Janowicza. A Federer czekał...

Jerzy Janowicz jest już poza turniejem w Toronto. Polski tenisista przegrał 6:7 (5-7), 4:6 z Kanadyjczykiem Peterem Polanskym. Janowicz stracił tym samym szansę na pojedynek z Rogerem Federerem.
Pojedynek miał dla Janowicza podobny przebieg jak cały sezon. Polak w całym roku gra bardzo nierówno, a jego forma jest co najwyżej przeciętna. W tym spotkaniu Janowicz nie potrafił utrzymać odpowiedniej koncentracji i zmarnował kilka szans na korzystny wynik. W pierwszym secie popełnił aż 27 niewymuszonych błędów przy 11 rywala. Taka gra nie mogła przynieść dobrego rezultatu, dlatego Kanadyjczyk wygrał pierwszą partię w tie-breaku 7:6 (7-5).
Nierówna i nerwowa gra Polaka utrzymała się także w drugim secie. Janowicz zdobywał punkty głównie przy swoim podaniu, które stracił w dziewiątym gemie. Polansky nie wypuścił okazji z rąk i zakończył spotkanie. Łodzianin stracił tym samym okazję na pojedynek z Rogerem Federerem i stracił również 90 punktów, które uzyskał za III rundę w zeszłym roku. To było pierwsze spotkanie obu tenisistów. Obecnie Janowicz znajduje się na 52. miejscu w rankingu ATP, jego rywal sklasyfikowany jest na 129. pozycji.
Nierówna i nerwowa gra Polaka utrzymała się także w drugim secie. Janowicz zdobywał punkty głównie przy swoim podaniu, które stracił w dziewiątym gemie. Polansky nie wypuścił okazji z rąk i zakończył spotkanie. Łodzianin stracił tym samym okazję na pojedynek z Rogerem Federerem i stracił również 90 punktów, które uzyskał za III rundę w zeszłym roku. To było pierwsze spotkanie obu tenisistów. Obecnie Janowicz znajduje się na 52. miejscu w rankingu ATP, jego rywal sklasyfikowany jest na 129. pozycji.
Wynik meczu:
Komentarze