Howard Webb kończy karierę

Howard Webb zakończył karierę w roli sędziego piłkarskiego. 43-letni angielski arbiter, przez polskich kibiców kojarzony jest przede wszystkim ze względu na kontrowersje w meczu Euro 2008 z Austrią. Anglik będzie teraz pełnił rolę dyrektora technicznego w organizacji zrzeszającej sędziów.
Webb rozpoczynał karierę w 1989 roku, kiedy sędziował mecze w lokalnych ligach angielskich. Dziewięć lat później awansował do roli sędziego asystenta w Premier League i jednocześnie zaczął prowadzić spotkania w lidze Conference. Na tamtym etapie kariery pracował jeszcze jako policjant. Następnie jednak zrezygnował z mundurówki, aby skupić się na zawodzie arbitra.
Pierwszy raz w roli sędziego głównego w Premiership wystąpił jesienią 2003 roku w meczu Fulham z Wolverhampton Wanderers. Przed czterema laty prowadził finał Ligi Mistrzów, a także finał mistrzostw świata w RPA. Łącznie odkąd został zawodowym arbitrem poprowadził 534 spotkania, 68 razy pokazując w nich czerwone kartki i prawie 1700 żółtych.
- Sędziowanie dawało mi wiele satysfakcji i przyjemności. Uważam, że ważne jest, by sędziowie, którzy odnosili sukcesy pozostali w grze, by mogli przekazywać swoją wiedzę. Ja zamierzam to robić w roli dyrektora technicznego w organizacji zrzeszającej sędziów. Muszę się jeszcze wiele nauczyć w kwestii biznesu związanego z sędziowaniem i jestem zdania, że najlepszym miejscem na to jest właśnie organizacja, w której będę pracował - powiedział Webb.
Pierwszy raz w roli sędziego głównego w Premiership wystąpił jesienią 2003 roku w meczu Fulham z Wolverhampton Wanderers. Przed czterema laty prowadził finał Ligi Mistrzów, a także finał mistrzostw świata w RPA. Łącznie odkąd został zawodowym arbitrem poprowadził 534 spotkania, 68 razy pokazując w nich czerwone kartki i prawie 1700 żółtych.
- Sędziowanie dawało mi wiele satysfakcji i przyjemności. Uważam, że ważne jest, by sędziowie, którzy odnosili sukcesy pozostali w grze, by mogli przekazywać swoją wiedzę. Ja zamierzam to robić w roli dyrektora technicznego w organizacji zrzeszającej sędziów. Muszę się jeszcze wiele nauczyć w kwestii biznesu związanego z sędziowaniem i jestem zdania, że najlepszym miejscem na to jest właśnie organizacja, w której będę pracował - powiedział Webb.
Komentarze